Nie żyje dziennikarka TVP. Ostatni raz odzywała się do internautów ze szpitala. "Odeszłaś za wcześnie"
Wiadomości o śmierci dziennikarki Telewizji Polskiej spadły jak grom z jasnego nieba. Jeszcze niedawno sama odzywała się do internautów ze szpitalnego łóżka. Teraz współpracownicy potwierdzają smutne wiadomości. To ogromna strata.
Nie żyje dziennikarka TVP. Była ogromną patriotką
W piątek, 7 lutego w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o śmierci cenionej dziennikarki. To kolejna zasmucająca wieść na temat reprezentantów mediów. Początek miesiąca maluje się w ciemnych barwach.
Zaledwie kilka dni temu żegnaliśmy prawdziwą legendę kina, a teraz również Katarzyna Kolenda-Zaleska przekazała informację o śmierci ojca. Wiadomość pogrążyła w żałobie branżę, a także znajomych dziennikarki. Niestety to nie koniec zatrważających wiadomości.
Telewizja Polska pogrążyła się w smutku po informacji o śmierci wieloletniej pracownicy. Dziennikarka przez lata tworzyła jeden z popularniejszych programów, a dodatkowo odznaczała się ogromnym zaangażowaniem w sprawy patriotyczne. Produkcja przekazuje swoje szczere kondolencje.
Katarzyna Kolenda-Zaleska w żałobie. Rozpacz w rodzinie dziennikarki Nie żyje legenda kina. Do ostatniej chwili żona trzymała go za rękęNie żyje gwiazda TVP. Niedawno odzywała się ze szpitala
Dziennikarka zmarła 6 lutego. W mediach społecznościowych programu "Magazyn Anity Gargas" dzień później pożegnano reporterkę, która tworzyła materiały. Dla współpracowników była to szokująca wiadomość.
Była gorącą patriotką, wybitną dziennikarką, ale przede wszystkim człowiekiem o wielkim sercu. Zawsze po stronie słabszych, zaangażowana społecznie, nie bała się trudnych tematów i walczyła o prawdę. Od lat opiekowała się Powstańcami Warszawskimi. […] Będzie nam jej brakować – jej ciepła, pasji i niezłomnej wiary w lepszy świat - przekazano.
Ewa Małkowska była zaangażowana w polskie problemy, a jeszcze niedawno współpracowała ze stacją w przygotowaniach reportażu odnośnie wrześniowych powodzi. Swoją prywatnością dzieliła się w mediach społecznościowych.
Ostatni post na jej profilu pochodzi z 12 stycznia 2025 roku. Widzimy na nim szpitalną aparaturę. Dziennikarka tłumaczyła ostatnią nieobecność kłopotami ze zdrowiem.
Nie obieram, bo nie mogę - pisała.
Wraz z pożegnaniami nie przekazano przyczyn śmierci dziennikarki. Wiadomość była jednak ogromnym szokiem dla internautów.
Internauci w żałobie. Nie żyje ceniona dziennikarka
Internauci nie mogą uwierzyć w tragedię. Dziennikarka TVP jeszcze niedawno pracowała i kontaktowała się z fanami przy pomocy mediów społecznościowych. Przez lata opiekowała się schorowanymi rodzicami, a po ich śmierci angażowała się w pomoc Powstańcom Warszawskim. Teraz pojawiają się wspomnienia jej niezłomnego charakteru.
Ewa swoim życiem dała wielkie świadectwo opiekując się schorowanymi rodzicami do końca. Po ich śmierci wstąpiła w nasze szeregi pielęgnując pamięć o Szarych Szeregach i wspierając żyjących Powstańców Warszawskich. Odeszłaś za wcześnie, tyle było jeszcze do zrobienia, tyle jeszcze planów i pomysłów. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało - przekazano na profilu Stowarzyszenia Szarych Szeregów.
Wiadomość o śmierci dziennikarki była ogromnym ciosem dla branży medialnej. Ewa Małkowska przez lata wspierała misję telewizji, a także pielęgnowała pamięć o zasłużonych przez historię. Nie brak kondolencji dla bliskich zmarłej.