Nie żyje uwielbiana gwiazda telewizji. Miała 43 lata. Tuż przed śmiercią opublikowała post

Smutna seria odejść znanych osobistości

Ostatnie tygodnie naznaczone są wyjątkowo smutną serią odejść. W Portugalii zmarł Piotr Piesik, ceniony dziennikarz prasowy i radiowy, znany z wieloletniej działalności medialnej na Pomorzu. To właśnie tam budował swoją pozycję i zdobył grono wiernych odbiorców. Do tragedii doszło podczas jego urlopu - nagła wiadomość wstrząsnęła środowiskiem dziennikarskim. 

W tym samym czasie media obiegły informacje o śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego, której sekcja zwłok ujawniła powody nagłego zgonu. Do tego dochodzą doniesienia o kolejnych dramatycznych zdarzeniach, tym razem związanych z katastrofami lotniczymi, które w ostatnich tygodniach pochłonęły życie kilku osób związanych z kulturą i mediami.

Gwiazdy zginęły w katastrofie lotniczej

Pod koniec sierpnia cała Polska dowiedziała się o tragedii, jaka dotknęła majora Macieja "Slaba” Krakowiana. Podczas jednego z treningów do pokazów Air Show w Radomiu pilotowana przez niego maszyna runęła na pas startowy. 35-letni żołnierz zginął na miejscu, pozostawiając pogrążoną w żałobie rodzinę - żonę i dwóch synów. 

Kilka dni temu pojawiły się również doniesienia o śmierci Brett’a Jamesa - utalentowanego muzyka i autora tekstów, który współpracował z gigantami światowej sceny, takimi jak Bon Jovi czy Taylor Swift. Artysta zginął w katastrofie lotniczej, co jeszcze mocniej wstrząsnęło fanami. Teraz docierają kolejne informacje, tym razem z Meksyku, i ponownie chodzi o dramat związany z lotnictwem.

Nie żyje popularna prezenterka telewizyjna

Nie żyje Debora Estrella, uwielbiana meksykańska prezenterka telewizyjna. Ostatnie nagrania, jakie opublikowała w mediach społecznościowych, pokazywały jej ekscytację przed lekcją latania w stanie Nuevo Leon. Chwilę później doszło do tragedii. Samolot, którym leciała Estrella wraz z instruktorem Bryanem Leonado Ballesterosem Arguetą, nagle zaczął gwałtownie tracić wysokość, po czym wpadł w niekontrolowany korkociąg. Nagrania z katastrofy szybko pojawiły się w sieci.

Maszyna rozbiła się, a oboje ponieśli śmierć na miejscu. Okoliczności zdarzenia bada obecnie Generalna Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego oraz prokuratura stanowa. Jak podaje "The Sun”, głos w sprawie zabrał były mąż dziennikarki, Jose Luis Garcia. 

Firma, w której pracowała Estrella, wydała oficjalne oświadczenie, żegnając swoją wieloletnią współpracowniczkę, znaną z programu informacyjnego telewizji TVE.

Jesteśmy wstrząśnięci i głęboko zasmuceni stratą naszej koleżanki. Debora Estrella, lat 43, prowadziła »Morning Telediario« w Monterrey od 2018 r., a także zajmowała się pisaniem wiadomości w Milenio Television i prowadzeniem »Telediario w Mexico City«, nadawanego w weekendy na Channel 6. (...) Chcemy wyrazić nasze najgłębsze kondolencje rodzinom i bliskim zmarłej dwójki. Niech spoczywają w pokoju. - czytamy w oświadczeniu.