Nowe ustalenia ws. wypadku Patryka Peretti. Prokuratura wydała komunikat. Sprawa szybko się nie skończy

Śmierć Patryka Peretti w wypadku

Do wydarzenia doszło 15 lipca 2023 roku w Krakowie. Samochód, którego właścicielem był Patryk Peretti wypadł z jezdni i dachował po schodach w okolicy Mostu Dębnickiego. Syn gwiazdy “Królowych życia” Sylwii Peretti zginął na miejscu, a wraz z nim trzech kolegów.

Przeprowadzono badania, według których prowadzący pojazd miał we krwi 2,3 promila alkoholu. Samochód w chwili tragicznych wydarzeń mógł jechać z prędkością 120 km/h.

Śledztwo w sprawie wypadku Patryka Peretti

Kilka dni temu “Gazeta Wyborcza” opublikowała informację, z której czytelnik mógł się dowiedzieć więcej na temat śledztwa w sprawie wypadku syna Sylwii Peretti. Ustalono, że prokuratura zebrała już całość materiału dowodowego, a także ukończyła rekonstrukcję zajścia.

Jak się okazuje śledztwo, utknęło w punkcie, z powodu braku ważnego zeznania. Chodzi o mężczyznę, który przechodził wtedy przez jezdnię i o mało nie został potrącony. Całość zarejestrowały kamery. Jak ustaliła prokuratura, był to turysta zza granicy. Miał zostać przesłuchany przez brytyjskich śledczych.

Tyle do tej pory udało się ustalić prokuraturze, jakie są kolejne planowane kroki?

Jakie są dalsze planowane działania w sprawie śmierci Patryka Peretti

Z powodu bierności brytyjskich śledczych, prokuratura podjęła decyzję o zastosowaniu kolejnych kroków i wysłaniu  adekwatnego do sytuacji pisma.

W najbliższych dniach zostanie skierowany wniosek ponaglający. Gdy tylko otrzymamy zeznania, będzie można uzupełnić opinię biegłych i zamknąć śledztwo - powiedział “Gazecie Wyborczej” prokurator Rafał Babiński, szef Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Koniec śledztwa w sprawie wypadku syna Sylwii Peretti prognozowany był na ten miesiąc. Jednak, przez zaistniałe problemy, z pewnością potrwa to dłużej, niż początkowo planowano. Patryk Peretti zmarł w wieku 24 lat. Pogrzeb odbył się 21 lipca na cmentarzu w Grębałowie.