Nowe wieści o stanie zdrowia Bruce'a Willisa. Przyjaciel aktora nie ma dobrych wieści
Bruce Willis był jednym z największych gwiazdorów Hollywood, gdy z powodu choroby musiał zrezygnować z kariery. Postępująca dolegliwość uniemożliwia mu kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Osoba z otoczenia opowiedziała o nowych objawach. Aktor stał się cieniem dawnego siebie.
Bruce Willis zakończył karierę
Aktor zyskał rozpoznawalność pod koniec lat 80. za sprawą serialu "Na wariackich papierach". Bruce Willis w pięciu sezonach produkcji wcielał się w prywatnego detektywa, Davida Addisona. Kryminalne zagadki wciągnęły odbiorców, a początkujący gwiazdor zyskał rozgłos.
W późniejszych latach przyszła seria "Szklana pułapka" oraz takie hity jak "Szósty zmysł" czy "Niezniszczalny". W ubiegłym roku rodzina Bruce'a Willisa poinformowała o tym, że aktor wycofuje się z branży. Wszystko przez postępującą chorobę, która uniemożliwiła mu występy przed kamerą.
Bruce Willis jest pod stałą opieką rodziny i przyjaciół
O aktualnym stanie zdrowia aktora media dowiadują się od bliskich, którzy mają z nim kontakt. U Bruce'a Willisa zdiagnozowano nieuleczalną formę demencji, uniemożliwiającą mu samodzielne funkcjonowanie.
Aktor znajduje się pod stałą opieką bliskich. Co jakiś czas odwiedzają go także przyjaciele, a wśród nich reżyser, Glenn Gordon Caron, który pracować nad serialem "Na wariackich papierach".
Bardzo staram się pozostać w jego życiu - podkreślał w rozmowie z "New York Post".
Przyjaciel Bruce'a Willisa o postępującej chorobie
Schorzenie początkowo objawiało się problemami z pamięcią, przez co aktor nie mógł dłużej zapamiętywać kwestii i wykonywać zawodu. Aktualnie nasiliły się kłopoty z funkcjami poznawczymi oraz mową.
Bliscy Bruce'a Willisa często są przez niego nierozpoznawani . Rozmowa z 68-latkiem również nie jest łatwym zadaniem. Rodzina jednak nie traci nadziei na kolejną eksperymentalną formę leczenia.
Wyczuwam, że od pierwszej do trzech minut wie, kim jestem. Nie potrafi się w pełni wysłowić. […] Wszystkie te umiejętności językowe nie są już dla niego dostępne , a mimo to nadal jest Bruce'em - podkreślał reżyser.
Źródło: nypost.com