Ośmieszyła polskich aktorów? Katarzyna Warnke dopiero teraz ujawniła, przez co przeszła. Na to nigdy się nie zdecydowała

Katarzyna Warnke zdradziła ciemną stronę kariery

Choć w aktorstwie pracuje już ponad dwie dekady, gwiazda miała za sobą chwile, w których musiała mocno mierzyć się z codziennością. O trudnej przeprawie do dzisiejszej sławy opowiedziała na łamach "Wprost".

Jadłam wyłącznie kaszę gryczaną i pomidorka kroiłam, o tak, na pół. Jedną połówkę zjadałam, a drugą zostawiałam na później.

Mimo przestoju w karierze Katarzyna Warnke nie zdecydowała się na udział w "tasiemcach", czyli wieloodcinkowych serialach. Niektóre gwiazdy przez lata potrafią pojawiać się w tej samej produkcji.

Nigdy nie zdecydowała się na udział w "tasiemcach"

Stacje telewizyjne starają się zatrzymać widzów jak najdłużej, tworząc w tym celu wielowątkowe produkcje takie jak np. "M jak miłość", "Na dobre i na złe", "Pierwsza miłość" czy "Na Wspólnej".

Obsada seriali potrafi latami, a nawet dekadami wcielać się w te same postacie. Mimo stabilnej pracy, dla Katarzyny Warnke takie rozwiązanie było nie do pomyślenia. Aktorka bardziej ceniła swój zawód niż komfort życia.

Nigdy nie grałam w tasiemcu, a zdarzały się momenty, że nie miałam bardzo, ale to bardzo, kasy! […] Normalne byłoby, że skoro nie mam pieniędzy, staram się o cokolwiek. A ja nie. Sprawa aktorstwa jest dla mnie zasadnicza.

Dla macierzyństwa zrezygnowała z kariery

W wywiadzie dla Żurnalisty Katarzyna Warnke przyznała, że dopiero ciąża sprawiła, że na dłuższy czas zrezygnowała z kariery. Choć sama nie widziała się w roli matki , dla wychowania córki przestała pojawiać się na ekranie.

Niedługo będziemy mogli ją oglądać w produkcji "Klara", gdzie wystąpi na ekranie wraz z Piotrem Adamczykiem oraz Izabelą Kuną. Premiera serialu ma odbyć się już w przyszłym roku.

Źródło: Wprost