Partner i siostra Ewy Demarczyk walczą ze sobą w sądzie. Niewiarygodne, jak zachowują się po śmierci wokalistki
Ewa Demarczyk była jedną z legendarnych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Choć z jej odejściem musieliśmy pogodzić się kilka lat temu, temat jej dorobku ciągle powraca. Partner i siostra piosenkarki nie mogą dojść do porozumienia w sprawie majątku.
Ewa Demarczyk pozostawiła spory majątek
Gwiazda przez dekady była jedną z najsławniejszych polskich piosenkarek. Swoim głosem oczarowywała zagraniczną publiczność, a także brała udział w prestiżowych konkursach jak m.in.: pierwszym festiwalu w Opolu.
Odeszła w 2020 roku mając 79 lat. Ewa Demarczyk pozostawiła wiele ponadczasowych utworów, a także materialny majątek. To właśnie o te dobra ciągle walczą bliscy artystki.
Justyna Kowalczyk świętuje urodziny syna. Pokazała zdjęcie, od którego łza może zakręcić się w okuPartner Ewy Demarczyk walczy o spadek
Relacje pomiędzy partnerem zmarłej artystki, a jej siostrą nie należą do najłatwiejszych. Paweł Rynkiewicz i Lucyna od lat prowadzą konflikt o majątek Ewy Demarczyk. Sprawa trafiła nawet do sądu, jednak nie wygląda na to, by szybko znalazła swoje rozwiązanie.
Każda ze stron próbuje udowodnić winę drugiej. Wieloletni partner piosenkarki głośno mówił o słabej relacji sióstr w rozmowie z Plejadą.
Ostatni kontakt Lucyny z Ewą był w 1987 r. Potwierdziła to w sądzie
Ewa Demarczyk: rodzina walczy o spadek
Spór dotyczy dwurodzinnego domu, który należał do Ewy Demarczyk. Posiadłość znajdująca się w Wieliczce jest łakomym kąskiem dla bliskich artystki. Żadna ze stron nie chce odpuścić w kwestii dziedziczenia nieruchomości.
W sądzie duet zjawił się z powodu zawiadomienia o zaborze majątku, które złożyła siostra gwiazdy. Rozpatrzenie konfliktu jest nadal w toku.
Sprawa w sądzie nie dotyczy domu. […] Lucyna złożyła zawiadomienie o zaborze majątku — jest też oskarżycielem posiłkowym. Sprawa w toku — czekamy na kolejny termin rozprawy. Sprawa jest w sądzie karnym.
Źródło: Plejada