Po rozstaniu w końcu znalazła szczęście! Sylwia Grzeszczak nie ukrywa, że wywołuje to w niej "ochy i achy"
Sylwia Grzeszczak w zeszłym roku rozstała się z Liberem, z którym stworzyła wiele muzycznych przebojów. Wokalistka w jednym z ostatnich wywiadów podzieliła się wyznaniem, że ponownie jest szczęśliwa.
Kariera muzyczna Sylwii Grzeszczak
Sylwia Grzeszczak to jedna z najpopularniejszych i utalentowanych wokalistek w naszym kraju. Stworzyła takie przeboje, jak “Ona i on”, “ Sen o przyszłości”, “Karuzela”, “Tamta dziewczyna” czy “Księżniczka”. Piosenkarka wystąpiła na wielu imprezach i dała ogrom koncertów. Na przestrzeni lat zdobyła rzesze fanów i szereg nagród. Albumy, które ukazały się na rynku z jej nazwiskiem, kilkukrotnie pokryły się platyną.
Jej najnowszy singiel “Motyle” został wydany na początku tego roku, a już znajduje się na pierwszych miejscach list przebojów.
Sylwii Grzeszczak wypadły zęby przed wejściem na scenę. Nie dało się nie zauważyć. Tak to tłumaczy Liber opublikował zdjęcie Sylwii Grzeszczak i przekazał wspaniałe wieściZwiązek Libera i Sylwii Grzeszczak
Artystka i Liber, a właściwie Marin Piotrowski przez lata tworzyli razem muzykę. Ich przeboje muzyczne “Co z nami będzie”, “Mijamy się” czy “Dobre myśli” zyskały miliony wyświetleń na platformie YouTube.
Duet związał się także w życiu prywatnym, a w 2014 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Media dowiedziały się o ceremonii już po fakcie. Sylwia Grzeszczak w 2015 roku urodziła córeczkę Bognę. Przez lata para uchodziła za jedną z najbardziej zgranych i lubianych w show-biznesie. W 2023 roku zaskoczyli wszystkich oświadczeniem, że rozstali się.
Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie! - przekazali.
Mimo to artyści nadal żywią do siebie ogromny szacunek i do tej pory współpracują na gruncie zawodowym.
Sylwia Grzeszczak ponownie odnalazła szczęście
Sylwia Grzeszczak po rozstaniu stara się na nowo odnaleźć szczęście swoim życiu. Gwiazda muzyczna przyznała, że wiele radości sprawia jej tworzenie muzyki oraz “odkrywanie świata”.
To, co mnie najbardziej cieszy, to to, że mogę odkrywać świat i łapać te niesamowite momenty. Nasycać się. Takie moje ochy i achy to są - mówiła.
Wokalistka zdradziła także, że dziś jest bardziej otwarta niż w pierwszych latach swojej kariery.
Często wchodziłam do studia, gdziekolwiek się znajdowałam... do studia czy na jakieś wywiady. Często wchodziłam taka zamknięta dosyć mocno, ale to wszystko było spowodowane właśnie tym, że działy się przeróżne rzeczy - powiedziała.
Co waszym zdaniem Grzeszczak miała na myśli?
