Anna Jurksztowicz jest zdruzgotana. Śmierć zabrała legendę
Anna Jurksztowicz w żałobie. Jest zdruzgotana po śmierci legendy. Smutne szczegóły poniżej.
Anna Jurksztowicz na scenie
Anny Jurksztowicz, natomiast dosyć długo poszukiwała rodzaju muzyki, w którym mogłaby się najlepiej odnaleźć. Zaczynała od muzyki dawnej, później odnosiła sukcesy jako piosenkarka jazzowa, by wreszcie zrobić karierę jako gwiazda pop.
Polacy od lat zachwycają się jej krystalicznym głosem. Wielu nuci jej utwory, choćby dlatego, że są oprawą muzyczną ulubionych seriali.
Niestety udana kariera nie poszła w parze z życiem osobistym. Wiele lat wydawało się, że Jurksztowicz i jej mąż są idealną parą, niestety okazało się, że tak nie jest.
Pałac Kensington wydał pilne oświadczenie w sprawie Kate. To stanie się już jutro Zapłakany Jakubiak w środku nocy wydał oświadczenie. Po tych słowach aż ściska w gardleCiężki czas Anny Jurksztowicz
Anna Jurksztowicz przez lata wiodła szczęśliwe życie u boku Krzesimira Dębskiego. Niedawno jednak ich małżeństwo się rozpadło. Strony długo nie mogły się dogadać. Po jednej z rozpraw sąd skierował strony na mediacje.
6 września 2024 roku w sądzie odbyła się kolejna rozprawa rozwodowa Jurksztowicz i Dębskiego. Z sądowych korytarzy zdawał relację Fakt.
To będzie trudny dzień, bo będę musiała odpowiedzieć na dziesiątki pytań kilku osób. Wierzę jednak, że dziś sprawa się zakończy – ujawniła Jurksztowicz, dodając, że nie spała całą noc.
Rozprawa trwała podobno 4 godziny. Dębski kilka razy wychodził z sali, by zapanować nad nerwami.
Nie mogę słuchać tych głupot – ogłosił w stronę reporterki Faktu.
Mimo tego wszystkiego sąd wciąż jeszcze nie ogłosił wyroku. Para musi więc uzbroić się w cierpliwość, bo na wydanie orzeczenia ma aż dwa miesiące. I to tylko pod warunkiem, że żadna ze stron nie wniesie kolejnych wniosków procesowych. Poza tym toczy się też oddzielna sprawa o podział majątku.
To niełatwy czas dla Jurksztowicz, a teraz jeszcze pożegnała legendę.
Anna Jurksztowicz żegna przyjaciela
Ryszard Poznakowski muzyk, kompozytor i aranżer, którego kultowe przeboje śpiewała cała Polska nie żyje. Informację o jego śmierci w wieku 78 lat potwierdził Radiowej Jedynce Piotr Iwicki, reprezentujący Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Muzyczno-słownych.
Artysta komponował utwory, które na stałe zapisały się w historii polskiej muzyki. Jego piosenki wykonywali tacy giganci jak Andrzej Zaucha, Krzysztof Krawczyk, Zbigniew Wodecki, Alicja Majewska, Katarzyna Sobczyk czy Wojciech Gąsowski. W 2011 roku został odznaczony Srebrnym Medalem “Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Do jego największych przebojów należą ponadczasowe “Trzynastego”, ”Gdzie się podziały tamte prywatki” oraz ”Znamy się tylko z widzenia”.
Przyjaciela pożegnała także Anna Jurksztowicz. Na profilu Złotej Sceny, na której pojawia się podcast wokalistki, pojawiła się krótka, ale poruszająca publikacja.
W wieku 78 lat zmarł Ryszard Poznakowski. Informację potwierdził Radiowej Jedynce Piotr Iwicki ze Stowarzyszenia Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Muzyczno-słownych (SAWP). Poznakowski był muzykiem i kompozytorem. Występował m.in. w zespołach Czarno-Czarni i Trubadurzy. #ryszardpoznakowski #złotascena.
W komentarzach fala kondolencji.