Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > "Nie boję się". Sylwia Grzeszczak przerwała milczenie. Mówi o najtrudniejszym momencie
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 01.03.2024 14:17

"Nie boję się". Sylwia Grzeszczak przerwała milczenie. Mówi o najtrudniejszym momencie

Sylwia Grzeszczak
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF

Ostatnie miesiące z pewnością nie były łatwe dla Sylwii Grzeszczak. Rozstała się z ukochanym, jednak okazało się, że dalej mają przyjacielskie relacje. Teraz Sylwia Grzeszczak opowiedziała o najtrudniejszym dla siebie momencie. Nikt nie wiedział, co się z nią działo.

Kariera muzyczna Sylwii Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak zadebiutowała swoim pierwszym albumem "Ona i on", który nagrywała razem z Liberem. Jej debiutancki singiel solowy, "Małe rzeczy", ukazał się w 2011 roku. W tym samym roku wydała album "Sen przyszłości", który zdobył status dwukrotnej platyny. 

Obecnie jest jedną z najbardziej utalentowanych i popularnych artystek wśród słuchaczy, mając na swoim koncie pięć wydanych albumów. Jej największe przeboje to: "Tamta dziewczyna", "Małe rzeczy", "Karuzela", "Sen o przyszłości", "Co z nami będzie" i "Pożyczony". Duża część jej życia była związana z Liberem. Połączyła ich nie tylko pasja, ale też uczucie. 

Sylwia Grzeszczak ma wybaczyć Liberowi? W sieci pojawił się dramatyczny apel do piosenkarki Sylwia Grzeszczak po rozstaniu z Liberem już nie ukrywa swojego szczęścia. Od razu ruszyła lawina gratulacji

Związek Sylwii Grzeszczak i Libera

Sylwia Grzeszczak i Liber przenieśli swoją relację ze sceny na życie prywatne. W 2014 roku para zaskoczyła wszystkich, ogłaszając swoje małżeństwo dopiero po fakcie. Rok później, powitali na świecie córkę, Bognę. Liber i wokalistka przez wiele lat byli jedną z najbardziej uwielbianych par w polskim show-biznesie. Dlatego też, kiedy w ubiegłym roku ogłosili swoją decyzję o rozstaniu, fani byli w szoku.

Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie! - napisali na Instagramie.

Mimo rozstania Liber i Sylwia Grzeszczak kontynuują współpracę zawodową. Kilka tygodni temu miała premierę nowa piosenka wokalistki pt. "Motyle", do której tekst napisał jej były mąż. Teraz Sylwia Grzeszczak podzieliła się ważnymi przemyśleniami.

Sylwia Grzeszczak wyznała, co czuje na scenie

Sylwia Grzeszczak opublikowała poruszający post na swoim Instagramie. Opowiedziała fanom, jak czuje się podczas występów. Wyznała też, że pomaga jej to zyskać pewność siebie.

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co czuję, gdy stoję przed publicznością? Gdy stoję przed Wami - na scenie?   Głównie czuję pewność siebie i zrozumienie! To miejsce, gdzie tak dobrze czuję się sama ze sobą. Nie boję się pokazać tego, co potrafię. Wśrod tylu ludzi, tylu uczuć, szumu i pulsujących emocji, potrafię dotrzeć do wnętrza siebie. Nie umiałam tego od początku, od pierwszego razu, gdy stanęłam na scenie – zaczęła artystka. 

Wyjawiła, co pomogło jej otworzyć się na scenie. Napisała też, jak wielkie znaczenie ma dla niej wsparcie fanów.

Swoją siłę zbudowałam na zajęciach z fortepianu, ten fundament towarzyszy mi w życiu i w kolejnych osiągnięciach. Rok po roku otwieram się coraz bardziej, oswajam swoje lęki i właśnie przy Was doświadczam przekraczania granic. Gdy zamykam oczy na scenie i słucham, czuję szczęście, spełnienie. Wasze wsparcie niesie mnie, uspokaja. Ale najbardziej magiczna jest chwila, gdy kilkadziesiąt tysięcy osób pod sceną jest mega cichutko… robi to na mnie największe wrażenie! – napisała Sylwia.

Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF
Sylwia Grzeszczak, fot. KAPiF