Polska aktorka w walentynki ogłosiła rozstanie. Para doczekała się dziecka. Internauci miesiącami żyli w niewiedzy
W ostatnich miesiącach pojawiła się fala rozstań w show-biznesie. Teraz kolejna para ogłosiła koniec związku. Od dawna ukrywali prawdę.
Rozstania w świecie gwiazd
Świat show-biznesu nieustannie ekscytuje się rozstaniami gwiazd, a każdy konflikt czy koniec związku natychmiast trafia na nagłówki mediów. Pod koniec ubiegłego roku szczególną uwagę przyciągnął rozwód Macieja Peli i Agnieszki Kaczorowskiej, szeroko komentowany na portalach plotkarskich.
Równie burzliwe wydarzenia miały miejsce w świecie muzyki. Głośnym echem odbił się konflikt Dody i Dariusza Pachuta, którego finał był równie dynamiczny jak ich związek. Media informowały także o zakończeniu relacji Natalii Szroeder i Quebonafide – pary cieszącej się ogromną sympatią fanów. Co więcej, oboje szybko znaleźli nowych partnerów, co jeszcze bardziej podsyciło zainteresowanie ich życiem prywatnym.
Teraz znana polska aktorka również powiadomiła o rozstaniu. Doczekali się nawet razem córeczki.
Maria Konarowska - życie prywatne i kariera
Maria Konarowska zdobyła popularność dzięki roli Blanki Kowalczyk w serialu "Kopciuszek". Wystąpiła również jako Berenika Gajewska, żona Artura Kulczyckiego, w "Pierwszej miłości". Jednak aktorstwo to nie jedyna dziedzina, którą się zajmuje – współprowadzi także program "Galileo". Brała udział w pierwszej edycji "Azja Express", docierając do finału. Jest córką znanych aktorów, Joanny Szczepkowskiej i Mirosława Konarowskiego, a jej siostra Hanna również wybrała karierę aktorską.
Mimo ukończenia studiów psychologicznych Maria i jej siostra postanowiły pójść w ślady rodziców i dołączyły do agencji aktorskiej. Konarowska unika jednak blasku reflektorów i nie angażuje się w świat show-biznesu. Od kilku lat była związana z Oktawianem Wojnowskim, z którym ma córkę Gaję. Niestety okazało się, że sielanka pary się skończyła. Ukrywali to przez długi czas.
Maria Konarowska ogłasza rozstanie
Maria Konarowska ogłosiła, że wraz z Oktawianem Wojnowskim zdecydowali się na zakończenie swojego związku. W swoim wpisie podkreśliła, że choć nie są już razem, wciąż pozostają rodziną. Zaznaczyła również, że decyzja ta była poprzedzona długim procesem, podczas którego oboje próbowali ratować relację, jednak doszli do wniosku, że nie daje im ona szczęścia.
To może nie będzie typowy miłosny post walentynkowy, ale miłość nie jedno ma oblicze i czuję, że już czas odsłonić nasze. Od kilku miesięcy pytacie mnie o sytuację rodzinną. Długo nie byłam gotowa. Nie byliśmy właściwie gotowi mówić o naszym postanowieniu. Ale dzisiaj święto miłości, a miłość jest o prawdzie, więc oto nasza prawda w nieszablonowej odsłonie miłości i rodziny. Parę miesięcy temu podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Decyzja ta była wynikiem długiego procesu naszych starań o związek, które nie przyniosły nam poczucia szczęścia - zaczęła swój wpis.
Maria Konarowska podkreśliła, że rozstanie przebiegło w atmosferze wzajemnego szacunku i miłości. Zaznaczyła, że priorytetem pozostaje dobro ich wspólnego dziecka, dlatego dążą do zapewnienia mu jak najlepszych warunków. Aktorka dodała, że mimo zakończenia związku nadal spędzają razem wiele czasu, kierując się troską i wzajemnym wsparciem.
Rozstaliśmy się w pełnym szacunku do siebie, w zgodzie i w miłości. Takie sprawy nigdy nie są czarno-białe, a gdy w grę wchodzi najwspanialsze na świecie wspólne dziecko, które oboje kochamy do granic możliwości, to już się robi cała gama kolorów do uwzględnienia. Dlatego wszystko postanowiliśmy przeprowadzać bardzo powoli, w spokoju i w największej, na jaką nas stać, wrażliwości i uważności. Nie jesteśmy już parą, ale nadal jesteśmy rodziną i rodzicami. Nadal spędzamy dużo czasu razem i staramy się tak wszystko ułożyć, żeby kierowała nami miłość i żeby stworzyć dla nas najlepszą rzeczywistość z możliwych. Kochamy się i wspieramy, jak umiemy najlepiej - pisze dalej.
Konarowska zdecydowała się podzielić tą informacją, aby rozwiać wszelkie wątpliwości wśród swoich obserwatorów. Wyraziła również wdzięczność za otrzymane wsparcie w tym wymagającym dla niej okresie.
Jest to dla nas trudny czas i bardzo wrażliwy nadal temat, nadal układamy sobie jeszcze swój świat w nowych warunkach, na naszych zasadach, i niełatwo jest mówić o tak intymnych decyzjach, zwłaszcza publicznie, w mediach, na forum… ale tak wiele z Was lubi i obserwuje naszą trójkę, że nie chcemy dłużej niedomówień i chcemy rozwiać wątpliwości. Tworzymy rodzinę, bez względu na wszystko, i choć jest nieszablonowa, to mocniejsza niż kiedykolwiek. Nasza relacja, nasz dobrostan, szczęście i poczucie bezpieczeństwa Gajki, zawsze jest i będzie na pierwszym miejscu - zakończyła.
