Polska - Chorwacja. Cała Polska zobaczyła przygnębionego Lewego. I wtedy stało się najgorsze
Reprezentacja Polski stanęła we wtorek przed ciężkim wyzwaniem. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza po przegranej z Portugalią zmierzyła się z Chorwatami. Co się działo na boisku? Złe wieści dla fanów Lewego…
Polska przegrała z Portugalią
Reprezentacja Polski przegrała drugi mecz w tej edycji Ligi Narodów. W ubiegłą sobotę podopieczni Michała Probierza musieli uznać wyższość Portugalczyków. Starcie na PGE Narodowym zakończyło się wynikiem 1:3.
Niestety nic chyba nie wyszło tak, jak zakładał sztab szkoleniowy. No może poza pożegnaniem Krychowiaka i Szczęsnego. Po upływie doliczonego czasu gry arbiter zakończył spotkanie. Po trzech meczach Ligi Narodów Polacy mają na koncie trzy punkty i zajmują trzecie miejsce w grupie. Portugalczycy prowadzą z kompletem punktów.
We wtorek ich rywalem byli Chorwaci.
Lewandowski gorzko o porażce Polski. Kto zawinił? Wskazał na kolegę z zespołu Tak sędzia pogrążył Polaków na koniec meczu. W sieci aż wrze po tym, co się stałoSkład polskiej drużyny na mecz z Chorwacją
Wtorkowe spotkanie piłkarskiej Ligi Narodów z Chorwacją w Warszawie jest kluczowe dla reprezentacji Polski.
Stać nas na zwycięstwo we wtorek. Mamy jakość, dobrych zawodników. Od początku musimy narzucić swój styl i wygrać to spotkanie, bo jest dla nas kluczowe - stwierdził pomocnik reprezentacji Polski Piotr Zieliński.
Nastąpiły zmiany w składzie w stosunku do meczu z Portugalią. W bramce pojawił się Marcin Bułka. Następnie odpowiednio Paweł Dawidowicz, Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Jakub Kamiński, Sebastian Szymański, Jakub Moder, Piotr Zieliński, Nicola Zalewski - Karol Świderski, Kacper Urbański. Widać wyraźnie, że na liście brakuje kluczowego nazwiska: samego kapitana. Dlaczego?
Robert Lewandowski na ławce rezerwowych, a na boisku?
Po meczu z Portugalią zgrupowanie opuściło dwóch zawodników: przeziębiony Sebastian Walukiewicz oraz Jakub Piotrowski, który doznał urazu, wykluczającego go z gry. Okazało się też, że w meczu z Chorwacją nie zagra Robert Lewandowski. Dlaczego?
Robert ma lekki uraz – wyjaśnił krótko selekcjoner Michał Probierz przed kamerami TVP Sport.
Trener dodał jednak, że mimo to jest dobrej myśli przed meczem.
Gramy ostatnio z topowymi zespołami i wiemy, co mamy poprawiać. Oby to dzisiaj był kolejny krok tego zespołu, który robi na plus. Najważniejsze jest dla nas tylko zwycięstwo – ogłosił Probierz.
Lewandowskiego od początku rozgrywki kibice oglądali na ławce rezerwowych. Tymczasem w 5 minucie szaleństwo. Urbański strzelił gola na 1-0 dla Polski. Niestety euforia nie trwała długo. Chorwaci wzięli się do pracy i bardzo szybko wynik na tablicy zmienił się na 1-3 dla naszego przeciwnika. Trzy bramki przeciwnika w 10 minut załamały kibiców. A jednak tuż przed końcem pierwszej połowy Nicola Zalewski strzelił bramkę kontaktową. Jest więc jeszcze nadzieja na poprawę wyniku.