Przed śmiercią Żora Korolyov zdążył pożegnać się z ukochaną. Padły zaledwie dwa słowa

Śmierć Żory Korolyova

Polscy widzowie po raz pierwszy poznali ukraińskiego tancerza Żory Korolyov a w 2007 roku, kiedy dołączył do grona trenerów w programie "Taniec z Gwiazdami". Pod jego okiem taneczną pasję rozwijały takie osoby jak Kasia Cerekwicka, Karolina Gorczyca, Dominika Gwit czy Martyna Kupczyk. Prywatnie choreograf, razem z partnerką Eweliną Bator, wychowywał córeczkę z poprzedniego związku, Sonię.

Wieść o nagłej śmierci 34-letniego Żory Korolyova była szokiem. Nikt nie spodziewał się, że zginie w tak tragicznych okolicznościach. Jego pogrzeb odbył się 5 grudnia 2022 roku na cmentarzu komunalnym Północnym na Wolce Węglowej w Warszawie, który tego dnia został udekorowany licznymi kwiatami na cześć zmarłego.

Hej @zorakorolyov brakuje mi Ciebie. […] Byłeś wspaniałym Tatą, kochającym i dbającym o Rodziców synem, a z Ewelinką tworzyliście pełen miłości związek. Los miał niestety inne plany… Już nie spotkamy się w Odessie czy Warszawie, nie pogadamy, a co najgorsze nie przyjedziesz po Sonię. Tak bardzo przykro - żegnał kolegę prowadzący "Tańca z Gwiazdami", Krzysztof Ibisz.

Okoliczności śmierci tancerza nie były od razu ujawnione.

Sekcja zwłok Żory Korolyova

Informacja o śmierci tancerza zaskoczyła wszystkich, a jego zgon nastąpił nagle . Przyczyny jego śmierci wciąż nie zostały wyjaśnione, choć początkowo "Super Express" informował, że mogło dojść do zapalenia mięśnia sercowego. Partnerka zmarłego szybko zdementowała te doniesienia, apelując o nierozpowszechnianie niepotwierdzonych informacji. Mimo przeprowadzenia sekcji zwłok, nadal istnieje wiele niewyjaśnionych kwestii.

Informuję, że prokuratura dysponuje wstępnymi wynikami przeprowadzonej sekcji zwłok. Dobro postępowania, jak również rodziny zmarłego nie pozwala na ich przedstawienie. Wskazuję przy tym, że prokuratura oczekuje na ostateczną opinię sądowo-lekarską, dotyczącą przyczyny zgonu pokrzywdzonego - przekazała tabloidowi rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz.

Ukochana Korolyova ujawniła, jak wyglądało ich pożegnanie. Łzy same cisną się do oczu.

Tak Korolyov pożegnał się z ukochaną

Ewelina Bator na swoim profilu na Instagramie opowiedziała o emocjonalnym pożegnaniu z ukochaną osobą, dzieląc się swoimi przeżyciami i wspomnieniami. W poście przybliżyła, jak wyglądały ostatnie chwile, które spędzili razem, oraz jakie uczucia towarzyszyły jej w tym trudnym momencie.

Szybko dotarło do mnie, że to wszystko tak boli, bo tak mocno skupiłam się na tym, ile ja straciłam... Odwracam to, myślę, ile ty zyskałeś, będąc w tym idealnym świecie... Bo wiem, że nasze ostatnie słowa "do zobaczenia" zostały wypowiedziane na głos, i że tak właśnie będzie...  — pisała.

Aktualnie gwiazda jest w nowej relacji. Mimo ogromnego bólu, jaki pozostał jej po stracie Żory, udało jej się znów odnaleźć szczęście.