Przerażona Angelina nie opuszcza szpitala. W jakim stanie jest jej syn? "Myśleliśmy, że nie żyje"
Syn Angeliny Jolie i Brada Pitta miał poważny wypadek. Z czasem wyszły na jaw kolejne, szokujące fakty na temat wydarzenia. Aktorka nie opuszcza szpitala, w którym przebywa ranny chłopak.
Syn Angeliny Jolie i Brata Pitta miał wypadek
Angelina Jolie i Brad Pitt od lat walczą w sądzie po rozwodzie. Najpierw ich batalia dotyczyła opieki nad dziećmi, później nad kwestiami majątkowymi. Wszystko to oczywiście wpływa na dorastającą gromadkę. Aktorka w 2002 roku adoptowała Maddoxa, w 2005 do rodziny dołączyła Zahara, a jeszcze rok później aktorskiej parze urodziła się córka, którą nazwali Shiloh. Później adoptowano jeszcze Paxa, a po nim na świat przyszły bliźnięta: Knox i Vivienne.
Najmłodsze pociechy Jolie i Pitta świętują w tym roku 16. urodziny. Nie da się jednak ukryć, że życie całej szóstki upłynęło na śledzeniu kłótni rodziców. Radzenie sobie zarówno z życiem na świeczniku, jak i domowych problemach, musiało na nich wpłynąć. Teraz większość dzieci nie chce mieć nic wspólnego z Bradem, którego oskarżają o rozpad więzi rodzinnych.
W przeszłości Pax zamieścił w sieci wpis, w którym nazwał aktora “światowej sławy dup*iem”. To z kolei stawia w trudnej sytuacji hollywoodzkiego aktora, który zapewne obecnie waha się, czy odwiedzać syna w szpitalu po wypadku. Wiadomo zresztą, że przy chłopcu nieustająco czuwa matka. Co dokładnie się wydarzyło? Informacje o zdarzeniu pojawiły się przed kilkoma dniami, ale dopiero teraz na jaw wyszły nowe, szokujące szczegóły i kulisy sprawy.
Czarne chmury nad małżeństwem młodego Martyniuka? Oj, to nie brzmi dobrze Polscy wioślarze z medalem na Igrzyskach Olimpijskich. Przełamali pechową klątwęSyn Angeliny Jolie i Brada Pitta w szpitalu. Co się stało?
O okolicznościach wypadku syna Jolie i Pitta doniósł portal TMZ. Pax miał jechać w okolicach 5 po południu przez Los Feliz Boulevard w Kalifornii na swoim rowerze elektrycznym. W pewnym momencie zderzył się z samochodem, który na szczęście w tamtym momencie stał na czerwonych światłach. To być może uratowało mu życie, bo chłopak nie miał kasku.
Ratownicy, którzy przybyli na miejsce, obawiali się, czy nie doszło krwotoku wewnątrz czaszki, dlatego syna aktorskiej pary natychmiast zabrano do szpitala, do którego od razu pośpieszyła jego matka, mieszkająca zresztą niedaleko w swojej willi. Mówiono też o urazie biodra i możliwym urazie głowy.
Teraz o kulisach zdarzenia wiadomo znacznie więcej. Zwłaszcza jeden fakt jest bardzo niepokojący, szczegóły poniżej.
Wypadek Paxa Jolie-Pitt. W jakim jest stanie?
Serwis The Mirror donosi, że 20-letni Pax wciąż przebywa w szpitalu, gdzie nie odstępuje go przerażona matka. Angelina musiała być jeszcze bardziej wystraszona niż świadkowie zdarzenia, którzy mówią, że na początku byli przekonani, że chłopak nie żyje.
TMZ przekazał, że obecni na miejscu myśleli, że Pax zginął na miejscu, kiedy zobaczyli, jak leży bez życia na ziemi. Odzyskał przytomność dopiero po przyjeździe ratowników. Obecnie znajduje się już w stabilnym stanie. Martwią się za to jego znajomi, bo podobne niebezpieczne zdarzenia już miały miejsce. Poinformował o nich portal Page Six, który ujawnił, że to nie pierwsza sytuacja, w której Pax pędził bez kasku.
Jego przyjaciele martwią się o niego. Jest lekkomyślny – czytamy w serwisie.
Dziennikarze zapytali przedstawicieli Brada Pitta, czy ten planuje odwiedzić syna w szpitalu. Aktor odmówił jednak komentarza w tej sprawie.