Rodzina królewska oficjalnie odcina się od Meghan i Harry'ego. Nagła decyzja schorowanego króla

Książę Harry z wizytą w Londynie

Karol III i William nie mieli czasu dla Harry'ego podczas jego ostatniej wizyty w Londynie. Starszy syn monarchy przebywał w tym czasie na Wyspach Scilly, a sam król spędzał większość czasu zaledwie 5 kilometrów od swojego młodszego syna. Harry przyjechał do Wielkiej Brytanii, aby uczcić 10-lecie Invictus Games, zawodów dla weteranów wojennych, które sam zainicjował.

W odpowiedzi na liczne zapytania i ciągłe spekulacje na temat tego, czy książę spotka się z ojcem podczas pobytu w Wielkiej Brytanii w tym tygodniu, niestety nie będzie to możliwe ze względu na pełny program Jego Królewskiej Mości. Książę oczywiście rozumie kalendarz zobowiązań swojego ojca i różne inne priorytety i ma nadzieję, że wkrótce się z nim zobaczy – ogłosił wtedy rzecznik księcia.

Harry zaprosił także swojego ojca, brata i szwagierkę Kate Middleton na mszę w katedrze świętego Pawła. Jednak żaden z członków rodziny królewskiej nie wziął udziału w uroczystości. Okazało się, że król nie tylko zignorował obecność syna w kraju, ale w tym samym czasie zadał mu bolesny cios.

Karol III wymierzył cios w stronę młodszego syna

Po wyjeździe z Wielkiej Brytanii Harry spotkał się z żoną Meghan Markle w Nigerii. Para została zaproszona przez szefa sztabu obrony tego kraju. Przybyli tam 10 maja i odwiedzili lokalną szkołę, gdzie rozmawiali o znaczeniu zdrowia psychicznego. Jest to ich pierwsza taka podróż od czasu odejścia od królewskich obowiązków w 2020 roku.

Tymczasem król Karol III znalazł czas i siły, by po raz kolejny zaszczycić starszego syna na ważnym wydarzeniu, jednocześnie odbierając kolejną rzecz młodszemu synowi. Warto wspomnieć, że zarówno Harry, jak i William są wyszkolonymi pilotami wojskowymi. Starszy syn monarchy służył przez trzy lata jako pilot poszukiwawczo-ratowniczy, natomiast Harry pracował w Korpusie Powietrznym Armii.

13 maja, Karol III nadał Williamowi tytuł naczelnego pułkownika Korpusu Lotniczego Armii. Ceremonia odbyła się w Centrum Lotnictwa Wojskowego w Hampshire, co oznacza, że starszy syn króla jest teraz dowódcą byłego pułku swojego brata, księcia Harry'ego , który służył tam podczas swojej drugiej tury w Afganistanie do 2014 roku.  Nominacja Williama jest kontrowersyjna z kilku powodów. Tytuł ten był przeznaczony dla Harry'ego, a moment ogłoszenia ceremonii – w zeszłym tygodniu, gdy Harry przyjechał na obchody Invictus Games – jest równie znaczący.

Teraz jednak rodzina królewska zrobiła coś jeszcze mocniejszego. Grubą kreską odcięli się od Harry'ego i jego żony . Szczegóły poniżej.

Rodzina królewska odcina się od Harry'ego i Meghan

W ostatnim czasie wyszło na jaw, że rodzina królewska uważnie przegląda swoje archiwa i usuwa niektóre z nich. W tej sytuacji oświadczenie księcia Harry'ego z 2016 roku, które nie tylko potwierdziło jego romans z Meghan Markle, ale także broniło ją przed rasistowskimi atakami, nie jest już dostępne na stronie internetowej rodziny królewskiej .

Chociaż oświadczenie z 8 listopada 2016 roku można znaleźć za pomocą wyszukiwarki domeny królewskiej, link prowadzący do samego oświadczenia jest uszkodzony.

W tamtym czasie, gdy pojawiły się plotki o romansie Harry'ego i Meghan, spowodowało to falę negatywnych artykułów prasowych skierowanych przeciwko gwieździe serialu "Suits", sekretarz komunikacyjny Kensington, Jason Knauf, który reprezentował zarówno Harry'ego, jak i księcia Williama oraz Kate Middleton, wydał rzadkie, pełne pasji oświadczenie w jej obronie. “Meghan Markle była poddawana fali nadużyć i nękania,”. Niektóre z tych działań były bardzo publiczne – oszczerstwo na pierwszej stronie krajowej gazety; rasistowskie podteksty w artykułach komentarzowych oraz jawny seksizm i rasizm trolli internetowych i komentarzy pod artykułami.

Patrząc wstecz na tamten moment, Harry powiedział, jak ważne była dla niego obrona ukochanej kobiety. "Potrzebowaliśmy oświadczenia — w ciągu dnia mieliśmy szkic," wspominał w swojej pamiętnikach z 2023 roku pt. "Spare". Harry twierdził, że biuletyn wywołał "furię" u jego brata Williama oraz u jego ojca, króla Karola III. "Ponieważ nigdy nie wydali oświadczenia dla swoich dziewczyn czy żon," opisał Harry w książce. "Kiedy były nękane." Rzekome usunięcie oświadczenia Harry'ego z 2016 roku jest wstrząsające dla fanów.