"Rolnik szuka żony". Odrzucona przez Waldemara Dorota znalazła w programie bratnią duszę. Nie uwierzycie, kto to!
Dorota z "Rolnik szuka żony" znalazła w programie bratnią duszę! Mimo że Waldemar ja odrzucił, okazuje się, że jest ktoś, z kim poczuła więź. Zaskoczy was, o kogo chodzi!
"Rolnik szuka żony 10": finał serii
W niedzielę, 10 grudnia, widzowie Dwójki będą mogli obejrzeć długo wyczekiwany finał 10. edycji “Rolnik szuka żony”. Telewizja Polska przesunęła godzinę emisji z 21.15 na 21.30, więc trzeba uważać, żeby nie przeoczyć początku.
W ostatnim odcinku tego sezonu uczestnicy spotkają się w studiu z Martą Manowską, aby porozmawiać o tym, jak ich życie zmieniło się od czasu, kiedy zakończono nagrania. Już wiadomo, że wśród gości dziennikarki nie zabraknie Doroty, która pojawiła się na gospodarstwie Waldemara.
Jej osoba bardzo ciekawi widzów, gdyż wielu myśli, że wbrew pozorom i temu, że to Ewa została wybrana przez rolnika, to właśnie ona na dłużej zagości w jego życiu…
Metamorfoza Doroty z "Rolnik szuka żony"
Po opuszczeniu gospodarstwa Waldemara Dorota w sieci pochwaliła się niemałą metamorfozą. Opublikowała zdjęcie, a internauci natychmiast doszukali się podobieństwa do Katarzyny Bujakiewicz. Uczestniczka programu w niczym nie przypomina teraz tej kobiety, która w “Rolniku” zabiegała o serce Waldka.
Waldemar ostatecznie podziękował Dorocie, ale okazuje się, że ona w programie znalazła jednak bratnią duszę.
Dorota z "Rolnika" znalazła w programie bratnią duszę
Dorota jest jedną z tych uczestniczek, o których widzowie wcale szybko nie zapomnieli. Pilnie obserwują jej konto na Instagramie. Już nie mogą się tez doczekać jej występu w finale:
- Czy ja dobrze myślę, że Dorotka jednak jest z Waldemarem?
- Cudnie wyglądasz, zakochana.
- Cudownie wyglądasz! Trzymam kciuki za tego szczęściarza, który dojrzał jak wspaniałą jesteś osobą i oby dbał o Was każdego dnia - piszą pod jednym z postów Doroty.
Nie wiadomo, jak potoczyły się losy Waldemara i i jego wybranki, okaże się to w finałowym odcinku. Jedno jest pewne, Dorota w programie znalazła bratnią duszę. Nie zgadlibyście, że chodzi o… Ewę!
Ostatnio pod zdjęciem Doroty pojawił się komentarz od Ewy, która postanowiła zamieścić emotikonkę z serduszkami, a ta nie tylko polubiła jej wpis, ale także odpowiedziała emotikonką przesyłającą buziaczka.
Jeden z internautów pod odpowiedzią Doroty zarzucił jej, że ta wcześniej obgadywała Ewę w programie. Co prawda wpis internauty zniknął, ale nadal widnieje jej odpowiedź:
Nie zauważyłam, żebym obgadywała Ewę, ponieważ od początku polubiłam ją z wzajemnością :) a kamera pokazuje to, co chce pokazać, a pamięć mnie nie myli, to nawet Ewę pochwaliłam, że ma ładną sukienkę i fajna dziewczyna z tej Ewy. To nie było obgadywanie tylko powiedziane swojego zdania na jej temat :) ja od samego początku do końca o Ewie wypowiadałam się z życzliwością :) nie należę do (osób - red.), co bym jadem pluła, jak niektórzy - napisała Dorota
Zaskoczeni?
