Niepokojące wieści o Lechu Wałęsie obiegły Polskę. Głos zabrał asystent

Lech Wałęsa po polityce podbił internet

Lech Wałęsa zajmował stanowisko prezydenta Polski w latach 1990–1995 rozsławiając swoje nazwisko na cały kraj, a także Europę. Po tym czasie często można było zobaczyć polityka w telewizyjnych programach, a nawet relacjach live w mediach społecznościowych.

Prywatnie polityk ożenił się z Danutą i doczekał się z nią aż ośmiorga dzieci : Bogdana, Sławomira, Przemysława, Jarosława, Magdaleny, Marii, Anny i Brygidy. Choć Lech Wałęsa nie wrócił już do dawnej popularności, nadal jest cenioną postacią polskiej polityki. Jego występy są głośno komentowane, a on sam kilkukrotnie stał się gwiazdą internetowych portali.

Niestety w ostatnich latach zdrowie 81-latka mocno podupadło. Kolejne dolegliwości doprowadziły do smutnych konsekwencji. O wszystkim opowiedział jego współpracownik.

Kłopoty zdrowotne Lecha Wałęsny

O problemach ze zdrowiem byłego prezydenta zawiadamiano już w ubiegłym roku. Wtedy u Lecha Wałęsy zdiagnozowano zarażenie się koronawirusem . Sytuacja była na tyle poważna, że trafił on do szpitala, a jego syn wspomniał o samopoczuciu ojca, występując na mównicy.

Chciałbym pozdrowić mojego ojca, który niestety złapał COVID i w tej chwili znajduje się w szpitalu. I chciałbym, niestety tylko z tej mównicy, bo nie mogę się do niego teraz zbliżyć, go prosić, żeby szybko wracał do zdrowia, bo w poniedziałek będzie naprawdę dobry dzień i mam nadzieję, że będzie oglądał go z uśmiechem na twarzy - przekazał Jarosław Wałęsa.

Na szczęście kryzysowy moment nie trwał długo i polityk wrócił do aktywności w mediach społecznościowych. Lech Wałęsa ma za sobą także infekcję nerek oraz wystąpienie groźnej stopy cukrzycowej. Okazuje się, że to nie koniec kłopotów. 81-latek ponownie trafił do szpitala.

Lech Wałęsa trafił do szpitala

Na profilu polityka pojawiło się dość niepokojące zdjęcie. Widzimy na nim 81-latka leżącego na szpitalnym łóżku z nietęgą miną. Po stroju można zauważyć, że zdążył się on już "zadomowić" w miejscu.

Przypomnieli sobie o mnie - brzmiał wpis.

O sytuację Lecha Wałęsy portal o2.pl zapytał jego współpracownika. Okazuje się, że pobyt w szpitalu nie był przypadkowy. Były prezydent musiał poddać się kontroli w kwestii serca. Jego asystent zapewnia, że organ działa, jak należy.

Pan prezydent w ostatnim czasie nie czuł się najlepiej. Dziś rano trafił na kontrolę kardiologiczną do szpitala w Gdańsku. Jest to rutynowa kontrola, która była wcześniej zaplanowana, ale została przyspieszona - przekazał Marek Kaczmar.

Na razie nie wiadomo, kiedy polityk zdoła opuścić szpital, jednak może liczyć na ogromne wsparcie internautów. Pod postem pojawiła się masa życzeń powrotu do zdrowia.