Syn Macieja Orłosia wystąpił w "Ukrytej prawdzie". Antoni jest podobny do ojca?
Syn Macieja Orłosia - Antoni, jest jednym z czworga dzieci znanego dziennikarza. Podobnie jak jego ojciec, swoją przyszłość związał z show-biznesem. Spełnia się w zespole muzycznym, a dodatkowo działa również jako youtuber. I podobnie, jak kiedyś sławny tata, stawia właśnie pierwsze kroki w aktorskiej karierze.
Antoni Orłoś wzbudził zainteresowanie mediów występem w popularnym serialu. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie traktuje szumu wokół swojej osoby zbyt poważnie. W sieci zdążył już odnieść się do artykułów na swój temat.
Syn Macieja Orłosia zagrał w serialu
Maciej Orłoś to bez wątpienia jednej z najbardziej cenionych polskich dziennikarzy. Przez lata sprawdzał się jako prezenter “Teleexpressu” i choć wielu widzów nie wyobrażało sobie jego odejścia z programu, zmiany w zarządzie TVP doprowadziły do rezygnacji reportera ze współpracy z medium.
Dużym zainteresowaniem cieszy się również prywatne życie popularnego reportera , a szczególnie jego związek z młodszą o 22 lata dziennikarką Pauliną Koziejowską. Gdy para zaczęła się spotykać, różnica wieku budziła niemałe kontrowersje.
Przed związkiem z reporterką, Maciej Orłoś trzykrotnie był żonaty, a jego małżeństwa zaowocowały czwórką dzieci. Wygląda na to, że jedna z jego pociech udała się śladami ojca. Antoni Orłoś, bo o nim mowa, miał okazję ostatnio pokazać się w telewizji .
Pierwsza rola syna Macieja Orłosia
Syn Macieja Orłosia - Antoni, powiadomił w mediach społecznościowych o swoim ekranowym debiucie. Mężczyzna zagrał w popularnym paradokumentalnym serialu “Ukryta prawda” . Wiele wskazuje na to, że swojej roli nie potraktował jednak nazbyt poważnie. Świadczyć o tym może komentarz na Instagramie, którym podsumował swój występ.
— Aktorstwo było moim marzeniem już w dzieciństwie. Marzeniem, które nie miało się spełnić, ponieważ byłem dzieckiem niewydarzonym, a aktor miał być wysoki i przystojny . Ale to marzenie spełniło się, a ja od lat spełniam się w tym zawodzie. I z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy. Chciałbym podziękować w pierwszej kolejności Bogu, moim rodzicom, Arkowi Kłusowskiemu, a także Hubertowi Urbańskiemu. Dziękuję, że jesteście — napisał, nie szczędząc ironii.
Antoni Orłoś reaguje na zainteresowanie mediów
O występie syna Macieja Orłosia zaczęły rozpisywać się media, co nie uszło uwadze mężczyzny. Najwyraźniej najbardziej zabolało go to, że w artykułach na jego temat podano, że ma 33 lata . Antoni Orłoś zaznaczył, że to nieprawda, ale jednocześnie nie wyjawił konkretnej liczby.
Syn gwiazdora pokazał też na Instagramie komentarze swoich znajomych, którzy wyraźnie sugerują mu, że po takim debiucie powinien wystąpić teraz w “Dzień dobry TVN”, a do nazwy swojego konta w mediach społecznościowych koniecznie dodać słowo “Official” .
Zobacz zdjęcia:
KAPiF