"Tak spie****ć". Po festiwalu Polsatu widzom puściły nerwy. Dostało się każdemu, ale "zagraniczni goście" przebili wszystkich
Oj, Polsat chyba tym razem dał ciała. Stacja transmitowała wczoraj na żywo pierwszy dzień Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie. Na scenie pojawiły się gwiazdy muzyki disco oraz estradowej, z Zenonem Martniukiem na czele. Nie zabrakło też zagranicznych gości, a wśród prowadzących była sama śmietanka show-biznesu. Niestety nawet główne atrakcje nie zdały egzaminu, a widzowie nie zostawili suchej nitki na wydarzeniu.
Polsat nawalił? Festiwal Weselnych Przebojów w Mrągowie pod ostrzałem krytyki
Tegoroczny Festiwal Weselnych Przebojów miał kilku prowadzących. Misiek Koterski i Olga Łasak wcielili się w ślubną parę i zabawiali widzów żartami. Gospodarzami byli jak zwykle od siedmiu lat Elżbieta Romanowska i Rafał Maserak, a także Izabela Janachowska.
Szczególnie zaskakiwała obecność Janachowskiej, która jeszcze w czwartek trafiła do szpitala na oddział neurologii w stanie – jak sama napisała – zagrażającym życiu. Nie ona jednak zebrała cięgi od widzów.
Robert Rozmus u boku Anny Popek w "Pytaniu na śniadanie". Przebije resztę prowadzących? Zaczął prosto z mostuPowiem tak: Maserak jest dobrym tancerzem, ale prowadzącym takie imprezy – już nie – pisali internauci w oficjalnych mediach społecznościowych stacji, ale to dopiero początek srogiej krytyki: innym oberwało się mocniej.
Zenon Martyniuk na Polsacie: widzowie oburzeni
Jedną z głównych gwiazd wieczoru był Zenon Martyniuk. Zaśpiewał wiele swoich biesiadnych hitów, ale poszerzył też repertuar o zagraniczne hity. Publiczność w Mrągowie usłyszała na przykład „Words Don't Come Easy” z 1982 roku. Widzowie mieli używanie.
- Wolałabym posłuchać rechotu żab nad jakąś sadzawką. Drażni mnie jego sposób wydobywania głosu, który kojarzy mi się właśnie z rechotem żab. Ale ludziom się podoba, widocznie mam inny gust i inna wrażliwość na dźwięki.
- Jaki kraj taki Presley. Ale kasa mu się zgadza mimo takiego poziomu żenady.
- Piękny utwór i tak spie****ć – czytamy w komentarzach.
Największa afera związana jest jednak z zagranicznymi gośćmi. Szczegóły poniżej.
Boney M. na Festiwal Weselnych Przebojów? Niestety nie do końca
Na Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie gościem specjalnym miała być formacja Boney M. To legendarny zespół, który w latach 70. wylansował największe hity. Jego skład kilkukrotnie się zmieniał, ale wciąż koncertują. Na koncercie Polsatu pojawiła się jednak formacja Sheyla Bonnick Sounds of Boney M., w której w składzie jest tylko jedna wokalistka z oryginalnej grupy. Nie to było jednak najgorsze: wykonania „Rivers of Babylon” i „Daddy Cool” nie spodobały się widzom.
- Współczuję ludziom na miejscu. Wydać tyle kasy za bilet na playback.
- Masakra. No ale jaki Polsat, taki koncert i wykonawcy.
- Żenada.
- To byt wielki dramat – pisali internauci w komentarzach.
A jak wam podobał się koncert?