Teatr wydał oświadczenie ws. zarobków Antka Królikowskiego. Wszystko po głośnych słowach Joanny Opozdy
Joanna Opozda wytoczyła ciężkie działa przeciwko Antkowi Królikowskiemu. Stwierdziła, że aktor uchyla się od obowiązku alimentacyjnego względem syna, pomimo otrzymania pracy w teatrze. Teraz głos zabrali przedstawiciele wywołanej do tablicy przez gwiazdę placówki kulturalnej.
Joanna Opozda o alimentach
Jeśli podejrzewaliście, że batalia pomiędzy Joanną Opozdą a Antkiem Królikowskim ucichła na dobre, to byliście w ogromnym błędzie. Aktorka nie zamierza odpuścić swojemu (wciąż jeszcze) mężowi.
Gwiazda ponownie odświeżyła jego temat w swoich mediach społecznościowych, wspominając m.in. o tym, że artysta nie wywiązuje się ze swoich obowiązków alimentacyjnych . I to pomimo nowego zatrudnienia!
Antek Królikowski dostał nową pracę
Jedną rolę dostał w spektaklu Teatru Tu i Teraz , drugą we wrocławskim serialu, gdzie ma ok. dwóch tygodni dni zdjęciowych miesięcznie, bardzo wysoką stawkę za dzień zdjęciowy. Mam wgląd w jego umowę, więc wiem, o jakich pieniądzach mówię - przekazała Joanna Opozda.
Swoją wypowiedzią wywołała niemałe zamieszanie w mediach społecznościowych. Duża część internautów stanęła po stronie aktorki, nie kryjąc oburzenia, że Antek Królikowski nie chce rzekomo podzielić się z dzieckiem pieniędzmi zarobionymi w teatrze . Do sprawy odniosła się teraz sama wspomniana placówka kulturalna, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Oświadczenie Teatru Tu i Teraz w sprawie Antka Królikowskiego
Teatr, w którym pracę otrzymał Antek Królikowski postanowił wydać oświadczenie i wyjaśnić, co z zarobkami aktora.
Aktor rozpoczął próby do spektaklu ,,BONOBO - randka w ciemno", ale nie zarobił dotychczas żadnych pieniędzy. Pierwszy spektakl, w którym gra aktor ma premierę 21 października, a wynagrodzenie będzie wypłacone do 10 listopada, dlatego też jeszcze żadne pieniądze nie zostały wypłacone - czytamy w oficjalnym komunikacie Teatru Tu i Teraz.
Co więcej, podkreślono, że umowa o dzieło, która będzie zawarta pomiędzy aktorem a teatrem, jest dopiero w fazie negocjacji . Zaznaczono, że nie podejmowano żadnych ustaleń, które miałyby w jakimkolwiek stopniu zaszkodzić dziecku Królikowskiego. W przeciwieństwie do tego, co sugerowała Joanna Opozda , poinformowano również, że pieniądze zostaną przelane na konto artysty , a nie jego obecnej partnerki, co uniemożliwiłoby potencjalnie ściągnięcie kwoty na rzecz alimentów.