"To jest nie do pomyślenia". Karolak o przemocy w rodzinnym domu
Tomasz Karolak podczas ostatniego wywiadu otworzył się na temat dzieciństwa. Popularny aktor zdradził, że w jego domu pojawiała się przemoc fizyczna. Przyznał, że relacje z rodzicami są ''zaburzone''.
Tomasz Karolak opowiedział o trudnym dzieciństwie
Tomasz Karolak to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Od niedawna gwiazdor otwiera się na tematy osobiste i nie ukrywa, że na przestrzeni ostatnich kilku lat przeszedł mentalną zmianę. W rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim wspomniał nie tylko o silnej wierze, ale także o pielgrzymce.
Założyciel zespołu Pączki w tłuszczu wybrał się do hiszpańskiej miejscowości Santiago de Compostela. W trakcie pięciu dni pokonał aż 170 kilometrów.
Było wspaniale, polecam to każdemu. To fantastyczna duchowa wyprawa, która rzeczywiście zmienia człowieka - powiedział później ''Faktowi''.
Serialowy Ludwik chętnie medytuje także w Polsce - jest częstym gościem w opactwie benedyktynów w Tyńcu.
Tomasz Karolak doświadczył przemocy od ojca
Gwiazdor nie tylko zachęca do medytacji i skupienia się na duchowej stronie człowieka, ale też nie ukrywa trudnego dzieciństwa. W grudniu 2022 roku był gościem podcastu ''WojewódzkiKędzierski'', w trakcie którego przyznał, że jego ojciec był wojskowym. Niestety to mocno wpłynęło na relację ojca i przyszłego aktora.
Ja uciekłem z tego wojskowego domu najdalej, jak się dało, czyli w umowność, w coś, co jest iluzją, bo teatr, film jest iluzją. Ja uciekałem z tego domu gdzie pieprze rośnie - wyznał.
W dalszej części dodał, że dopiero kilka lat temu udało mu się naprawić kontakt z ojcem.
Z ojcem udało się przeprowadzić kluczową rozmowę. Przeprosił mnie z płaczem zaledwie parę lat temu, że bił mnie pasem w d**ę. Nie dostawałem może jakoś często, ale to były momenty istotne dla mojej ucieczki emocjonalnej z tego domu, bo nienawidziłem i kochałem naraz - stwierdził.
Wielokrotnie też podkreślił, że od kiedy on sam ma dzieci, chce dawać im przede wszystkim wsparcie.