Nawrocki po spotkaniu z Trumpem nieźle wypalił. To powiedział o prezydencie USA
Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się po raz trzeci z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Ich najnowsza rozmowa odbyła się w Nowym Jorku, podczas 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. To właśnie tam, w swoim przemówieniu, amerykański prezydent zasugerował dość nietypową rzecz.
Karol Nawrocki z wizytą w Stanach Zjednoczonych
Prezydent Karol Nawrocki, po swojej pierwszej, szeroko komentowanej w mediach wizycie w Stanach Zjednoczonych, ponownie udał się za ocean, by kontynuować zacieśnianie relacji z Polonią. Podczas poprzedniego pobytu spotkał się z Donaldem Trumpem, a rozmowy dotyczyły wzmacniania współpracy między oboma krajami. Teraz prezydent z małżonką, Martą Nawrocką, spędzi kilka dni w Nowym Jorku.
Choć harmonogram wizyty jest napięty i wypełniony spotkaniami, prezydencka para znalazła czas, aby ponownie spotkać się z Donaldem i Melanią Trump. Pośród licznych obowiązków, jak choćby udział w debacie Zgromadzenia Ogólnego ONZ, wizyta ma także wymiar symboliczny. Ich rozmowy znowu zakończyły się sensacją, a amerykański prezydent przekazał narodowi bardzo ważną wiadomość.

O tym Nawrocki rozmawiał z Trumpem
Po rozmowach z Donaldem Trumpem w Białym Domu, Karol Nawrocki był pełen optymizmu. Kolejne tygodnie pokazały jednak, że światowa polityka ma swoje nowe, nieprzewidywalne oblicze. Kiedy nad Polską pojawiły się wrogie drony, amerykański polityk zachował zaskakujący dystans, co wywołało w kraju duże zaniepokojenie.
Dopiero osobista wizyta w Waszyngtonie odsłoniła prawdziwe intencje, a Nawrocki mógł osobiście przekonać się, jakie są faktyczne plany wobec Polski. Pomimo wcześniejszych zawirowań, polscy i amerykańscy politycy zdają się nadal utrzymywać przyjacielskie relacje. Ostatnie wydarzenia pokazały jednak, że zaufanie buduje się powoli, a światowa polityka bywa zmienna.
Moje spotkanie odnosiło się do wystąpienia prezydenta Trumpa (na zgromadzeniu ONZ). Przekazałem, że było to świetne wystąpienie. Pan prezydent nawiązał do sytuacji w Polsce, Europie środkowo-wschodniej. Przekazał mi, że Stany są z Polską. - poinformował Karol Nawrocki podczas konferencji po spotkaniu z prezydentem USA.
To Nawrocki powiedział o Trumpie
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z Donaldem Trumpem już trzykrotnie, a ich ostatnie spotkanie miało miejsce w Nowym Jorku podczas 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W wywiadzie dla „Super Expressu” polski polityk przyznał, że amerykański prezydent zasłużył na Pokojową Nagrodę Nobla, a jego zdaniem działania Trumpa na rzecz globalnego pokoju, w tym w kontekście wojny w Ukrainie, powinny zostać docenione.
Myślę, że prezydent Donald Trump przyczynił się do rozwiązania lub zawieszenia wielu konfliktów. Sam o tym mówi, a potwierdza to posiadana przez nas wiedza. Mówimy tu o konfliktach Azerbejdżanu z Armenią, Iranu z Izraelem. Jest bardzo aktywny w międzynarodowych działaniach na rzecz rozwiązywania konfliktów zbrojnych. Zgłaszanie kandydatury do Pokojowej Nagrody Nobla nie leży po stronie prezydenta Polski. Natomiast gdyby udało się zakończyć wojnę na Ukrainie i byłby to moment zwrotny w odniesieniu do tego konfliktu, to prezydent Donald Trump z całą pewnością byłby bardzo poważnym kandydatem do takiej nagrody - powiedział Karol Nawrocki w rozmowie z “Super Expressem”.
Podczas swojego przemówienia w ONZ, sam Trump wielokrotnie podkreślał, że uważa się za godnego tego wyróżnienia, jednocześnie wyrażając obawy, że nie otrzyma go z powodów politycznych.
Nie chcę rozstrzygać, który z prezydentów bardziej zasłużył na tę nagrodę. Myślę jednak, że to, co robi Donald Trump i co robią Stany Zjednoczone dla światowego pokoju, a zwłaszcza dla pokoju w Ukrainie, zasługuje na uwagę Komitetu Noblowskiego - dodał.
Kandydatura prezydenta USA na Nobla zyskała poparcie przywódców kilku krajów, w tym Azerbejdżanu, Armenii, Izraela czy Kambodży. Jak co roku, debata na temat przyznawania tej prestiżowej nagrody trwa, a 10 października poznamy tegorocznego laureata.
