Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > TVP właśnie zdecydowała, co stanie się z "Rolnikiem". Potwierdziły się plotki
Dorota Łukasik
Dorota Łukasik 14.11.2025 09:29

TVP właśnie zdecydowała, co stanie się z "Rolnikiem". Potwierdziły się plotki

TVP właśnie zdecydowała, co stanie się z "Rolnikiem". Potwierdziły się plotki
fot. KAPiF

Od kilku miesięcy w branży krążyło jedno pytanie: czy TVP zamierza utrzymać swój najpopularniejszy program o poszukiwaniu miłości, czy raczej postawi na nowe formaty? Po pojawieniu się „Żony dla Polaka” spekulacje tylko przyspieszyły. Teraz przyszła oficjalna decyzja i kończy ona wszystkie domysły.

„Rolnik szuka żony” od lat w ramówce

„Rolnik szuka żony” funkcjonuje w ramówce TVP od 2014 roku i w tym czasie zdążył stać się jedną z najbardziej rozpoznawalnych produkcji telewizyjnych w Polsce. W każdym sezonie gromadzi przed telewizorami ponad dwa miliony widzów, co w realiach współczesnej oglądalności jest wynikiem rzadko spotykanym. 

Przez lata w programie pojawili się uczestnicy, którzy trwale zapisali się w pamięci widzów. To przewidywalność, stabilność i „lokalność” stały się kluczowymi elementami sukcesu. Format nigdy nie próbował na siłę gonić bardziej agresywnych trendów, a mimo to utrzymywał oglądalność, o jakiej nowsze produkcje mogły tylko marzyć.

W telewizji, gdzie dynamika zmian jest szybka, a widzowie rzadko są lojalni wobec tytułu dłużej niż kilka sezonów, „Rolnik” pozostaje wyjątkiem. To jeden z niewielu programów, który nie potrzebował rewolucji, aby trzymać się wysoko w rankingach.

TVP właśnie zdecydowała, co stanie się z "Rolnikiem". Potwierdziły się plotki
Marta Manowska, fot. Instagram

„Żona dla Polaka” przyciąga uwagę

Wprowadzenie programu „Żona dla Polaka” wywołało naturalne pytania o przyszłość „Rolnika”. Nowy format jest wyraźnie bardziej dynamiczny: inna energia uczestników, inny kontekst kulturowy, bardziej złożone relacje. W pierwszych tygodniach emisji widownia zaczęła rosnąć, a TVP zyskała tytuł, który wpisuje się w międzynarodowy trend programów.

To wystarczyło, by pojawiły się domysły, że telewizja może rozważać poważne roszady w ramówce. W branży nikt tego głośno nie deklarował, ale zestawienie dwóch podobnych tematycznie programów, przy jednoczesnym wzroście popularności nowego, było czytelnym sygnałem do dyskusji. Niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy skoro stacja inwestuje w nowy format, to tym samym przygotowuje się do zmian w ramówce. Część komentatorów sugerowała nawet, że „Rolnik” może być powoli przygotowywany do wygaszenia — nie z powodu słabych wyników, lecz po prostu ze względu na zmianę trendów i oczekiwań widzów.

„Żona dla Polaka” zaczęła budować swoją pozycję szybko, co tylko zwiększyło liczbę domysłów. Widzowie chcieli wiedzieć, czy TVP planuje zastąpić starszy program nowym. Pojawiały się komentarze, że „Rolnik” może być już zbyt przewidywalny, a nowy format ma potencjał, by wejść w jego miejsce. Inni twierdzili, że oba programy da się utrzymać obok siebie, każdy dla innego odbiorcy.

Sytuacja rozwijała się w ten sposób przez kolejne tygodnie, bo stacja nie ogłaszała jednoznacznego stanowiska. Oba programy zaczęto analizować równolegle, jakby walczyły o przestrzeń w ramówce. To wrażenie było efektem samego faktu, że nowy tytuł przyciąga coraz więcej odbiorców, a stary ma już ugruntowane miejsce. W telewizji takie zestawienia zawsze prowadzą do pytań o przyszłość.

TVP rozwiewa wątpliwości. Castingi już ruszyły

Po okresie spekulacji TVP wydało oficjalną informację: „Rolnik szuka żony” zostaje w ramówce. Stacja potwierdziła rozpoczęcie castingów do kolejnego sezonu, co oznacza, że program funkcjonuje bez żadnych przerw czy ograniczeń. Ta decyzja jednoznacznie kończy dyskusję na temat możliwych zmian.

Informacja o nowych castingach daje jasny sygnał, że TVP nadal widzi wartość w formacie. Program utrzymuje oglądalność, rozpoznawalność i wciąż przyciąga uczestników. Dla widzów oznacza to kontynuację znanej formuły, bez radykalnych przetasowań.

Jednocześnie stacja nie rezygnuje z nowego programu. „Żona dla Polaka” będzie się rozwijać równolegle. To pokazuje, że oba formaty mają pełnić różne funkcje: jeden jako sprawdzony, wieloletni punkt ramówki, drugi jako próba dotarcia do innej grupy widzów i wprowadzenia świeższej narracji. Nie oznacza to rywalizacji, a raczej poszerzenie oferty.

Decyzja TVP kończy spekulacje i wyjaśnia strategię stacji: nie zamyka starszego programu mimo pojawienia się nowego. Zamiast tego utrzymuje oba, licząc na to, że każdy z nich znajdzie własną widownię. 

TVP właśnie zdecydowała, co stanie się z "Rolnikiem". Potwierdziły się plotki
Rolnik Szuka Żony, fot. YouTube
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News