Nie tylko "Twoja twarz brzmi znajomo". Przed laty Katarzyna Skrzynecka straciła pracę w "Tańcu z gwiazdami
Po nagłej decyzji władz Polsatu Katarzyna Skrzynecka nie pojawi się w kolejnej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". To jednak nie był pierwszy raz, kiedy prezenterka straciła pracę w popularnym programie. W 2011 roku Skrzynecka została bowiem zwolniona z tanecznego show "Taniec z gwiazdami".
Katarzyna Skrzynecka nie po raz pierwszy była zmuszona odejść z programu rozrywkowego. Prawie 12 lat temu prezenterka przeżyła rozczarowanie, gdy musiała rozstać się z programem "Taniec z gwiazdami", który prowadziła przez jakiś czas u boku Piotra Gąsowskiego.
Katarzyna Skrzynecka przed laty straciła pracę prowadzącej "Taniec z gwiazdami"
Katarzyna Skrzynecka poprowadziła dziesięć edycji popularnego tanecznego show. W pierwszej edycji wystąpiła zaś jako uczestniczka i tańczyła u boku Marcina Hakiela. Od drugiego sezonu programu występowała jako prowadząca.
Po ponad 5 latach stacja zdecydowała się jednak podziękować jej za współpracę. W tamtym czasie zastąpiła ją Natasza Urbańska, która współprowadziła 13. edycję tanecznego show.
– Wracając po tak długiej przerwie, chcieliśmy wprowadzić do programu coś nowego, po sześciu latach i dwunastu edycjach, program potrzebował zmian. Wiadomo, że nie możemy zmienić formuły show, więc pozostają ludzie – powiedziała w rozmowie z Plejadą w 2011 roku producentka "Tańca z gwiazdami" Agnieszka Koniecka.
– Nie mieliśmy uwag do jej pracy. Po prostu taka była decyzja szefów stacji – dodała.
Gwiazdy wspierają Katarzynę Skrzynecką i Piotra Gąsowskiego
Decyzja o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej z programu "Twoja twarz brzmi znajomo" wywołała burzę w sieci. Po tym, jak Piotr Gąsowski w geście solidarności również odszedł z programum wiele osób ze świata show-biznesu oraz fanów programu zdecydowało, że wypowie się na ten temat.
Dziennikarka Agata Młynarska również nie mogła powstrzymać się od komentarza. Na swoim profilu opublikowała zdjęcie Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego, pod którym pochwaliła piękną postawę prezentera i wspomniała, że stacja będzie miała nie lada wyzwanie, żeby ich zastąpić. – Katarzyna Skrzynecka rozstała się z "TTBZ". Podziękowano jej za jurorowanie. W ślad za Kasią z programu odchodzi Gąs. Zrezygnował, jak pisze, w geście solidarności przyjacielskiej. Nie jestem zaskoczona. [...] Każdy z nas zżywa się z programem, traktuje go trochę jak drugi dom – napisała Młynarska na swoim Instagramie.
– "TTBZ" to był program z ogromnym sukcesem. Także dzięki Kasi Skrzyneckiej, która nadawała ton od początku. Gąs jako prowadzący jest skarbem. Ogarnie z wdziękiem każdą sytuację, wpadkę zamieni na sukces, zatańczy, zaśpiewa, powie dowcip. Nowi dyrektorzy mają nowe wizje. Ich prawo. Warto jednak pamiętać, że miłości widzów nie da się szybko kupić. Potrzebny jest czas. Zaufanie i lojalność są jeszcze droższe – dodała.
Dziennikarka wróciła także wspomnieniami, do zwolnienia Skrzyneckiej z "Tańca z gwiazdami". Jak stwierdziła, "był to początek końca tego programu w TV".
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Razem ocalmy życie ukraińskich żołnierzy. Iberion zbiera na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących!
