Tylko dlatego Dagmara nie odpadła z "TzG". Polsat oficjalnie się tłumaczy. Pierwsza taka sytuacja w historii
Dagmara Kaźmierska wygrała z Aleksem Mackiewiczem w „Tańcu z gwiazdami”. Dlaczego nie odpadła? Polsat po raz pierwszy udzielił oficjalnego wyjaśnienia dotyczącego wyników.
Dagmara Kaźmierska w "Tańcu z gwiazdami"
Dagmara Kaźmierska mierzy się z ogromną krytyką po 6. odcinku „Tańca z gwiazdami”. Królowa Życia, tańcząca z Marcinem Hakielem, od początku programu zdobyła maksymalnie 23 punkty . W ostatnim epizodzie para numer 8 została oceniona na jedynie 19 punktów. Jak to możliwe, że w programie zostali oni, a nie Aleks Mackiewicz i Izabela Skierska ?
Ja bym od razu chciała odejść, a żeby został Aleks. Tak mam. Dwa tygodnie temu miałam kryzys, bardzo chciałam jechać do domu, do mamy, było mi smutno w tej Warszawie, ale Conan przyjechał, został ze mną kilka dni i jakoś mi to przeszło. Teraz znowu nabrałam wiatru w żagle, mogę tu zostać, jeżeli państwo będą tego sobie życzyć, aczkolwiek powtarzam – nie jest fajnie stać na końcu i mieć świadomość, że ten ktoś obok tańczył lepiej, ale on odpada – mówiła niedawno Kaźmierska w wywiadzie z Pomponikiem.
Widzowie wprost sugerowali, że powinna zrezygnować z udziału. Afera związana z wynikami w „Tańcu z gwiazdami” stała się tak gorąca, że Polsat musiał podjąć kroki, na które nigdy wcześniej się nie zdobył. Jak brzmią oficjalne tłumaczenia stacji? Szczegóły poniżej.
Ile głosów otrzymała Dagmara Kaźmierska w "Tańcu z gwiazdami"?
Tuż po tym, jak z „TzG” odpadł Aleks Mackiewicz, a w programie została Kaźmierska, „Super Express” zamieścił informacje, przekazane przez informatora powiązanego z produkcją formatu. Źródło, na które powołują się dziennikarze, twierdzi że Dagmara może liczyć na ogromne wsparcie w SMS-ach od widzów .
Jeśli chodzi o głosy widzów, Dagmara praktycznie co odcinek dostaje ich najwięcej. Kilka razy jedynie Roxie ją wyprzedziła, ale o włos. Nawet w stacji są zaskoczeni, że Dagmara ma aż taki wynik od widzów – czytamy w „Super Expressie”.
Na ostateczne wyniki mają wpływ oceny jurorów oraz głosy telewidzów. Jak dokładnie wyglądają zasady, według których liczone są głosy w „Tańcu z gwiazdami” ? I jak zareagował Polsat? O wszystkim przeczytacie poniżej.
Dlaczego Dagmara Kaźmierska nie odpadła z "Tzg"? Oficjalne wyjaśnienia Polsatu
Po raz pierwszy, odkąd „Taniec z gwiazdami” emitowany jest na Polsacie, stacja postanowiła udzielić oficjalnego komentarza na temat wyników. W TVN było to standardem. Jak brzmi teraz wyjaśnienie produkcji programu? Oto wyjaśnienie, jak dokładnie liczone są punkty, które decydują o ostatecznych wynikach.
Zgodnie z regulaminem programu o awansie do następnego odcinka decydują w równym stopniu noty jurorów przyznawane oraz głosowanie widzów – poprzez sms-y i w aplikacji programu. W najbliższym odcinku występuje 6 par. Ta, która za swój taniec otrzyma od jurorów najwyższe noty, dostanie 6 tak zwanych punktów jurorskich. Ta, która otrzyma noty najniższe, dostanie tylko 1 punkt jurorski – czytamy w wyjaśnieniu.
Identycznie liczone są głosy od widzów.
Dokładnie tak samo jest z sms-ami i głosowaniem widzów w aplikacji. Para, na którą wpłynie najwięcej głosów, dostanie 6 tak zwanych punktów widzów. Natomiast ta z najmniejszą liczbą głosów, dostanie 1 punkt widzów. Na koniec odcinka punkty jurorów i widzów są sumowane, a do kolejnego odcinka awansuje 5 pierwszych par zestawienia. W przypadku remisu decydują głosy widzów – brzmi komunikat Polsatu.
Jeżeli zatem któraś z par otrzyma wyjątkowo dużo punktów w wyniku głosowania, ma duże szanse na przejście dalej, nawet jeżeli jurorzy ocenią ją niezbyt wysoko.
Źródło: Polsat, Super Express