Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle polityka quizy
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > To okurtne, co ludzie zrobili po śmierci synka Filipa Chajzera. "Obrzydliwi"
Łukasz Ossowski
Łukasz Ossowski 27.03.2025 18:01

To okurtne, co ludzie zrobili po śmierci synka Filipa Chajzera. "Obrzydliwi"

Filip Chajzer udzielił wywiadu dla Świata Gwiazd. Wrócił wspomnieniami do najgorszego momentu w życiu, czyli wypadku syna. Niepojęte, co wówczas zrobili ludzie. 

Filip Chajzer o śmierci synka

Filip Chajzer to polski dziennikarz, prezenter telewizyjny i osobowość medialna, znany z pracy w Telewizji Polskiej i TVN, głównie w roli prowadzącego programów rozrywkowych i publicystycznych. W jego życiu prywatnym podobnie jak zawodowym nie brakuje emocjonujących wydarzeń. Ma za sobą kilka nieudanych związków, a także doświadczył ogromnej traumy. 

16 lipca 2015 roku 9-letni Maksymilian, syn Filipa, spędzał czas z dziadkiem, Romanem, ojcem swojej mamy. Mężczyzna z chłopcem podróżowali przez Szczytniki, miejscowość w województwie mazowieckim. Nagle samochód marki Skoda, którym się poruszali, zjechał z pasa ruchu i uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę. Przyczyny wypadku nie zostały do końca wyjaśnione, choć w mediach spekulowano o zawale kierowcy.

Maksymilian zginął na miejscu, a jego dziadek trafił do szpitala. Kiedy Chajzer dowiedział się o wypadku, był załamany. Maks na stałe mieszkał z mamą, z którą rozstał się w 2013 roku. 

Filip Chajzer nigdy nie ukrywał, że w pewnym momencie życia walczył z potężną depresją. O trudnych doświadczeniach opowiedział w wywiadzie dla Świata Gwiazd.

Ja miałem ciężką depresję. Taką naprawdę wręcz hardkorową, gdzie nie chce ci się żyć. Chcesz zniknąć, gdzie chcesz stać się materacem, na którym leżysz - wyznał w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem. 

Mateusz Szymkowiak dopytywał, czy wszystko było związane ze śmiercią jego synka. Filip wyznał, że po wypadku Maksymiliana doznał ogromnego hejtu. 

Po śmierci, ale też po gigantycznym hejcie. No jak ci ludzie wysyłają masowo zdjęcie z wypadku twojego dziecka po to, żeby cię rozbić, no to przychodzi taki moment, że cię rozbijają. Ludzie są tak obrzydliwi, są takimi świniami. Natomiast dzisiaj jestem dużo dalej - wyznał. 

Zapytany, co może pomóc uporać się z tak trudnym doświadczeniem, odpowiedział wprost.

Czas- i to jest informacja dla wszystkich, którzy przez coś takiego przechodzą. Musi minąć czas. Nikt ci nie pomoże. Nikt. Jak sam tego nie przejdziesz w swojej głowie i nie miną miesiące, lata, to nic z tego nie będzie. Nie da się tego przyspieszyć. To zawsze będzie w głowie. Zawsze - wyjaśnił. 

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Filipem. 

Filip Chajzer, fot. ŚwiatGwiazd Exclusive