Wnuki Jana Kulczyka na salonach. 20-letni Jeremi wyrósł na mega ciacho
Jan Kulczyk przez lata był uznawany za najbogatszego Polaka. Choć biznesmen odszedł w 2015 roku, jego majątek nadal robi wrażenie, a kolejne pokolenia starają się podtrzymać rodzinną reputację. Wnuki zmarłego miliardera wzbudzają zainteresowanie na salonach. 20-letni Jeremi wyrósł na niezłego przystojniaka.
Majątek Jana Kulczyka. Nadal znajduje się na liście najbogatszych
O rodzie Jana Kulczyka mówi się już od ładnych paru lat. To właściciel przedsiębiorstwa Kulczyk Holding i międzynarodowej grupy inwestycyjnej Kulczyk Investments zapoczątkował popularność jego bliskich. Od 2002 roku mężczyzna znajduje się na liście najbogatszych Polaków.
Pomimo śmierci w 2015 roku w wyniku powikłań po zabiegu kardiologicznym, Jan Kulczyk nadal znajduje się na liście najbogatszych Polaków ostatnich trzech dekad . Obecnie zajmuje 2. miejsce z majątkiem oszacowanym na 21,1 miliarda złotych.
Trudno, żeby w Polsce urodził nam się nowy Kulczyk i tak szybko doszedł do gigantycznego majątku. W latach 90. tempo otwierania rynków w tej części Europy było najszybsze w historii gospodarki całego świata. Taka okazja już się nie powtórzy - tłumaczył prof. Krzysztof Jasiecki z SGH dla "Wprost Biznes".
Biznesowym śladem poszły także jego dzieci. Dominika Kulczyk również znalazła się w prestiżowym rankingu . Równie dużą popularnością cieszą się wnuki zmarłego miliardera. Weronika i Jeremi podbijają salony. Szczegóły poniżej.
Czym zajęły się wnuki Jana Kulczyka?
Jeremi Kulczyk-Lanckoroński i Weronika Kulczyk-Lanckorońska przyszli na świat z pierwszego małżeństwa Dominiki Kulczyk. Inwestorka przez ponad dekadę była żoną polskiego księcia Jan Lubomirski-Lanckoroński. Para rozstała się w 2013 roku. Obecnie mężczyzna jest w kolejnym związku małżeńskim , córka Jana Kulczyka pojawia się za to publicznie sama.
20-letni syn i 16-letnia córka pary na co dzień mieszkają w Londynie. Szczególną uwagę przykuwa pierworodny potomek rodu. Jemeri zaczął już bowiem studia w prestiżowej angielskiej placówce.
Wybrał kierunek zarządzania, z myślą o przyszłym wkładzie w nasze rodzinne przedsięwzięcia, które kiedyś przejmie. Szczęśliwie, odnajduje także satysfakcję w tym wyborze. Niemniej jednak muszę podkreślić, że jest to niezwykły młody człowiek. Już teraz wdrażany jest w sprawy biznesu oraz Fundacji Książąt Lubomirskich, latem będzie odbywać praktyki i czasem naprawdę muszę pilnować, aby znalazł również chwilę na zwykłe rozrywki młodości. Poważnie traktuje też swoje rodzinne obowiązki. Jestem szczęśliwy, że nie muszę go na to namawiać - mówił jego ojciec w rozmowie z "Faktem".
Z uwagi na obowiązki rodzeństwo rzadko ma okazję występować na polskich salonach. Niedawno jednak zrobili wyjątek dla "polskich Oscarów" w świecie biznesu. Jeremi Kulczyk-Lanckoroński i Weronika Kulczyk-Lanckorońska zaprezentowali się podczas rozdania nagród Polskiej Rady Biznesu. Trudno było odwrócić od nich wzrok.
Wnuki Jana Kulczyka brylują na salonach. Trudno oderwać wzrok
Wnuki Jana Kulczyka chętnie towarzyszą rodzicom podczas medialnych wydarzeń. Niedawno mogliśmy zobaczyć księcia wraz z żoną i dziećmi na corocznych wyścigach konnych w Ascot. Wśród udostępnionych zdjęć nie zabrakło kadrów z rodziną królewską .
Tym razem Jeremi Kulczyk-Lanckoroński i Weronika Kulczyk-Lanckorońska zabawili na polskim wydarzeniu biznesowym. Na galę przybyli w eleganckich strojach. 20-latek wybrał dopasowany garnitur w paski, a jego siostra klasyczną czarną sukienkę z gorsetowym wykończeniem.
Nie sposób odwrócić wzrok od młodego spadkobiercy rodu Kulczyków. Jeremi już przygotowuje się do roli następcy rodzinnego biznesu. 16-letnia Weronika ma jeszcze czas na podjęcie decyzji względem ścieżki kariery, ale rodzeństwo już świetnie czuje się w otoczeniu śmietanki towarzyskiej. Jan Kulczyk mógłby z dumą patrzeć na kolejne pokolenie.
Źródło: Wprost Biznes