Wyśmiali go w czasie ramówki Polsatu i wywołali aferę. Był na widowni, gdy to o nim powiedzieli
Do zadziwiających scen doszło podczas wiosennej ramówki Polsatu. Nikt nie spodziewał się takiej wymiany zdań. Czołowy polski gwiazdor został publicznie wyśmiany, a widownia wyraźnie poczuła konsternację. Co się stało?
Wiosenna ramówka Polsatu
Przed każdym sezonem stacje telewizyjne organizują ramówki, których zadaniem jest prezentacja planu na najbliższe miesiące. Tym razem Polsat zorganizował wielkie wydarzenie, podczas którego promowano największe hity, jakie już niebawem pojawią się w telewizji.
Trudno nie wspomnieć chociażby o “Tańcu z Gwiazdami”, który niezmiennie wzbudza ogromne emocje wśród widzów. Podczas ramówki po raz pierwszy zaprezentowały się wszystkie pary, które zawalczą na parkiecie o Kryształową Kulę.
Pojawiły się również gwiazdy, które wystąpią w nowych odsłonach kultowych produkcji, takich jak “Must be the music” czy “Awantura o kasę”. Na widowni zasiadła również masa gwiazd związana ze stacją, która dumnie brylowała w błysku fleszy. Nie mogło zabraknąć również Edwarda Miszczaka, czyli dyrektora programowego stacji.
Niespodziewane wydarzenia na ramówce Polsatu
Podczas takich wydarzeń nie da się wszystkiego zaplanować. Gwiazdy zachwycają, a czasem nawet i zadziwiają swoimi nietuzinkowymi stylizacjami. Nie brakuje i takich, którzy wykorzystują medialne imprezy do przekazania ważnych informacji, takich jak np. ciąża. Na taki właśnie krok zdecydowała się jedna z cenionych aktorek. Więcej na ten temat znajdziecie TUTAJ.
Zdarzają się również wpadki, a także niekontrolowane i ostre wymiany zdań. Tak było i tym razem, kiedy Maciej Rock, prowadzący wydarzenie, podszedł z mikrofonem do Bartosza Klauzińskiego. Satyryk poprowadzi w Polsacie format "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie". Podczas rozmowy z Rockiem postanowił uderzyć w siedzącego nieopodal Antka Królikowskiego.
Antek Królikowski wyśmiany na ramówce Polsatu
Prowadzący wydarzenie spontanicznie zapytał, czy siedzący obok Antek Królikowski może liczyć na angaż w humorystycznym programie.
Nie, nie stać nas. Nie mamy tyle alkoholu. Kiedy dyrektor Miszczak zobaczył, co chcemy robić celebrytom, gwiazdom, politykom, to powiedział: "A, ciul, w Republice jeszcze nie byłem". Będzie po bandzie, będzie ostro, cieszcie się i bójcie się - powiedział Klauziński.
To jednak nie koniec, ponieważ obok siedziała również Laura Breszka, która niegdyś prywatnie była partnerką Antka i również zaangażowana jest w produkcję.
Ja w tym programie będę robić to, co umiem najlepiej, czyli w zabawny sposób będę czytała wiadomości ze świata z promptera. Zapraszam do oglądania, Laura Breszka - dodała.
Cały dialog skwitował Maciej Rock, który idąc za tropem swojego przedmówcy, nawiązał do Królikowskiego.
No nie możecie tego przegapić. My nie zamierzamy, Antek też nie, chociaż nas nie stać - skwitował.
Okazało się, że przykre żarty mocno dotknęły Królikowskiego.
On nie chce, by ciągnęły się za nim w nieskończoność błędy młodości. Poważnie podchodzi do kwestii zdrowia i nie lekceważy swojej choroby. Było mu zwyczajnie przykro, że ktoś dla żartu wykorzystał jego dawną łatkę imprezowicza. To wszystko bardzo niefortunne. Zwłaszcza że i kabarety, i "Uroczysko", w którym gra Antek, są ważnymi elementami nowej ramówki, więc ostatnim, na czym zależałoby stacji, jest jakiś konflikt pomiędzy ich gwiazdami - przekazał Pudelkowi jeden z pracowników Polsatu.
Zabawnie?
