Z "M jak miłość" odchodzi główna gwiazda. Najmocniejsze nazwisko po Koroniewskiej i Kożuchowskiej
Po 25 latach obecności na ekranie z obsadą serial “M jak miłość” żegna się gwiazda, która odgrywała główną rolę. Fani nie dowierzają co się wydarzyło. Poznajcie szczegóły.
Polacy kochają "M jak miłość"
"M jak miłość” to jeden z najdłużej emitowanych i najbardziej uwielbianych seriali w Polsce. Od 2000 roku historia rodziny Mostowiaków przyciąga przed telewizory miliony widzów TVP, którzy z zapartym tchem śledzą losy bohaterów. Hitowa telenowela produkcji TVP od lat jest jednym z najchętniej oglądanych seriali w Polsce.
Przez ponad ćwierć wieku w serialu pojawiały się i odchodziły kolejne wielkie gwiazdy, a każda zmiana w obsadzie wzbudzała ogromne emocje. Choć dziś wiele gwiazd znanych z pierwszych sezonów zakończyło swoją przygodę z telenowelą, to wciąż jest wielu weteranów, którzy wciąż grają swoje role - tu na pierwszy plan wysuwa się Teresa Lipowska, grającą serialową Basię Mostowiak. W serialu grają również bracia Mroczek, którzy wcielają się w braci Zduńskich - Pawła i Piotra.
Gwiazdy odeszły z "M jak miłość"
Wielu pamięta dramatyczne odejście Małgorzaty Kożuchowskiej , której bohaterka - Hanka Mostowiak zginęła w wypadku samochodowym, który na zawsze zapisał się w historii polskiej telewizji jako “zderzenie z kartonami”.
Wcześniej z serialem pożegnała się również Joanna Koroniewska , czyli serialowa Gosia Mostowiak, córka Lucjana i Barbary która była jedną z kluczowych postaci w pierwszych latach ”M jak miłość”. Kolejnym ogromnym ciosem dla widzów była śmierć Witolda Pyrkosza , niezapomnianego Lucjana Mostowiaka, który swoją ciepłą i pełną humoru postacią skradł serca fanów.
Dominika Ostałowska odchodzi z "M jak miłość"
Teraz serial czeka kolejna bolesna zmiana - z produkcją żegna się Dominika Ostałowska, która od 2000 roku wcielała się w rolę Marty Wojciechowskiej-Budzyńskiej, jednej z córek rodziny Mostowiaków. Jej postać była nieodłączną częścią fabuły przez ponad dwie dekady.
Chciałam Wam powiedzieć, że po wielu latach żegnam się z rolą Marty w „M jak miłość”. Pragnę za te wszystkie lata spędzone na planie z całego serca podziękować obu ekipom i reżyserom, a także wszystkim innym pracownikom produkcji - czytamy w poście na Instagramie.
Fani nie kryją swojego rozczarowania i smutku, że kolejna ikona serialu kończy swoją przygodę z "M jak miłość”
Ściskam Was mocno i życzę, aby nigdy nie opuszczała Was radość i dobra energia. Będę za Wami tęsknić, bo tylu wspólnych lat nie da się zapomnieć - wyznaje aktorka.
