Aferą z Viki Gabor zajmie się prokuratura? Była gwiazda TVP wystosowała zaskakujący apel. Internauci podzieleni
Po “Sylwestrze z Dwójką” bardzo głośno zrobiło się o spektakularnej wpadce Viki Gabor. Młoda gwiazda przejęzyczyła się oraz zapomniała fragmentu tekstu piosenki swojej starszej koleżanki z branży, Sylwii Grzeszczak. Z tego powodu na młodziutką artystkę wylała się w sieci fala hejtu. Mówi się już o tym, że do akcji mają wkroczyć odpowiednie służby.
Kariera Viki Gabor
Viki Gabor to zaledwie 17-letnia wokalistka, która już od kilku króluje na szczytach list przebojów. Rozpoznawalność przyniósł jej program “The Voice Kids”, w którym zajęła drugie miejsce. Należała wówczas do drużyny Tomsona i Barona. Występowała również w specjalnych odcinkach “Szansy na sukces”.
Gwiazda wygrała dziecięcą Eurowizję w 2019 roku. Z utworem “Superhero” zdobyła maksymalną liczbę punktów. Autorami tej piosenki są Patryk Kumór i Lanberry. Jej talent pochwaliła nawet Ewelina Lisowska.
To jest prze-petarda. Trzymam za dziewczynę kciuki. Naprawdę jest tak utalentowana, że kopara opada. Piosenka jest świetna, bardzo dojrzała. Viki jest świetną wokalistką i aż ciężko uwierzyć, że jest tak młoda – przyznała Lisowska.
Gwiazda sylwestra Polsatu drwi z Viki Gabor. Filmik szybko zniknął z sieci, ale fanom nic nie umknie Viki Gabor zaliczyła wpadkę życia na oczach całej Polski. Zaczęła się tłumaczyć, a ludzie nie wytrzymali. Rozpętała się awantura
Wpadka Viki Gabor na Sylwestrze TVP2 w Zakopanem
Po występie Viki Gabor na Sylwestrze w mediach nastąpiło wielkie poruszenie. Zaśpiewała wspólnie z Liberem utwór “Co z nami będzie”. Jej wykonanie nie spodobało się internautom, ponieważ wiele razy się przejęzyczyła albo zapominała słów.
Kiedy nie znała tekstu powtarzała fragment “kiedy rozpędzi się, znowu będzie, co z nami będzie...”. Zapomniała również fragmentu pierwszej zwrotki.
Viki Gabor wypowiedziała się na temat burzy, którą wywołała jej pomyłka. Nie umiała ukryć emocji.
Rozpędzi się niebezpiecznie... Nie spinajcie tak d...y. Buźki dla hejterów. Uwielbiam wasze komentarze, mam z nich taką bekę – skomentowała swoją wpadkę Viki Gabor.
Czy prokuratura wkroczy do akcji w sprawie Viki Gabor?
Kilku artystów krytycznie podeszło do wpadki Gabor, twierdząc, że takowa na występie na żywo nigdy nie powinna mieć miejsce. Znalazły się jednak takie gwiazdy, które bardzo wsparły Viki Gabor, negując hejt na nią. Taką osobą jest np. Karolina Pajączkowska, która kiedyś pracowała w TVP.
Kobieta nie może uwierzyć, że tak duży hejt spadł na młodą osobę. Uważa, że powinny zareagować odpowiednie organy.
"Przeraża mnie hejt, który spotkał Viki Gabor. To nie do pomyślenia, że dorośli — często rodzice, pozwalają sobie na nienawiść w stronę wciąż jeszcze dziecka! Nie rozumiem, dlaczego prokuratura z urzędu nie zajmuje się takimi przypadkami?" – napisała w mediach społecznościowych Pajączkowska.
Wielu internautów uznało, że Karolina przesadza i jej reakcja jej niewspółmierna do zaistniałej sytuacji.
Cały internet nabija się z jej przejęzyczenia i pochodzenia (wychowania w UK). Serio, to nie jest niby hejt? A gdyby to spotkało twoje dziecko? – pisała w jednym z komentarzy.
Zaznaczyła również, że hejt niesie poważne szkody i jest realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia.
Zgadzacie się z jej opinią?
