W Agnieszce Woźniak-Starak coś pękło. Zaczęła wspominać zmarłego męża przy okazji świąt. "Przez lata bardzo się pozmieniało"
Agnieszka Woźniak-Starak udzieliła wywiadu Aleksandrze Kwaśniewskiej, w którym opowiedziała o świętach bez tragicznie zmarłego męża. Zdobyła się na przełomowe, bardzo smutne wyznanie. Wspomniała też o dzieciach.
Wywiad Aleksandry Kwaśniewskiej z Agnieszką Woźniak-Starak
Święta Bożego Narodzenia nie dla wszystkich są okresem pełnym radosnych chwil w gronie bliskich. Do tego grona zalicza się Agnieszka Woźniak-Starak , która dała się namówić Aleksandrze Kwaśniewskiej na poruszający wywiad.
Dziennikarka TVN zgodziła się na rozmowę dla gazetki rozdawanej w sieci sklepów popularnej marki biżuteryjnej. Pozwoliła sobie na szczerość, która wyciska łzy. W rozmowie wspomniała o tragicznie zmarłym mężu.
Co Agnieszka Woźniak-Starak mówiła po śmierci męża?
Woźniak-Starak podniosła się po śmierci Piotra, który zmarł tragicznie w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku, kiedy to wybrał się na przejażdżkę łódką. Mąż prezenterki wypadł z motorówki, pływając po jeziorze Kisajno koło Giżycka. Jego ciało znaleziono po długich poszukiwaniach.
Śmierć Piotra wstrząsnęła całą Polską. Agnieszka na jakiś czas wycofała się z mediów. Nie udzielała się publicznie. Dopiero w listopadzie, gdy od tragedii minął rok, zgodziła się porozmawiać z Dorotą Wellman w ramach “Dzień Dobry TVN”.
Każdego dnia walczyłam o to, żeby z łóżka wstać, żeby się umyć, żeby wyjść do ludzi – wyznała. – Wiedziałam, że jak nie wyjdę do ludzi, to będzie koniec. Był taki dzień, w którym rozmawiałam przez 15 godzin i pod koniec już traciłam głos, ale było mi to potrzebne.
Wtedy nie była gotowa na powrót do pracy, zwłaszcza do programów rozrywkowych:
Chyba nie wyobrażam sobie, żebym wróciła do rozrywki, ale jeszcze nie wiem, co chciałabym zrobić. Wydarzyło się coś takiego, co stawia wyraźną kreskę i chciałabym wiele rzeczy robić inaczej.
Czas zagoił rany. Obecnie Woźniak-Starak pracuje na planie “Mam talent”, ale zanim zobaczymy ją w roli następczyni Marcina Prokopa, możemy zapoznać się ze wspominanym na początku wywiadem przeprowadzonym przez Aleksandrę Kwaśniewską.
Co takiego powiedziała Agnieszka?
Agnieszka Woźniak-Starak o świętach bez Piotra Woźniaka-Staraka
Zapytana o Boże Narodzenie dziennikarka, odparła, że woli Wielkanoc:
Lubię święta wielkanocne bardziej, teraz to jest czas bardziej zadumy, refleksji, ale te święta wielkanocne są weselsze. Lubię wiosnę, urodziłam się w kwietniu, więc czekam na wiosnę, bo wtedy wszystko rodzi się do życia. To czas, na który czekam, a święta Bożego Narodzenia są... Nie wiem, brakuje nam takich zim prawdziwych w Polsce, żeby chociaż było biało i pięknie, a tak, to nie wiem... To nie jest mój ulubiony czas w roku
Padło pytanie, czy grudniowe święta są dla Agnieszki trudniejsze, od kiedy nie ma przy niej Piotra:
Wiesz, że tych ludzi ci brakuje po prostu, ich ubywa... To grono, z którym się spotykasz, się zmienia, jakoś wtedy to bardziej czuję, zdecydowanie. Miałam tak też po odejściu Piotrka, ale też moi dziadkowie... Prawdę mówiąc, to kochałam święta jako dzieciak, to były moje ulubione święta Bożego Narodzenia, była moja ukochana babcia... A przez te lata się to bardzo pozmieniało.
Woźniak-Starak zauważyła też, że gdy nie ma u boku dzieci, święta są smutniejsze, bo widać, jak wiele osób odeszło w ostatnim czasie:
Myślę, że jak masz dom pełen dzieciaków, to inaczej przeżywasz te święta, bo przenosisz to na dzieci, z nimi jest to inne. A jak się starzejemy, a ludzi zaczyna nam ubywać, świat się zmienia, to... Ja lubię święta, ale jako dziecko na nie bardzo czekałam, a teraz wolę sylwestra.
Agnieszce życzymy jak najpiękniejszych świąt.