Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Agnieszkę Fitkau-Perepeczko spotkała przykra sytuacja. Ciężko uwierzyć, jak ją potraktowano
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 27.05.2022 14:39

Agnieszkę Fitkau-Perepeczko spotkała przykra sytuacja. Ciężko uwierzyć, jak ją potraktowano

Fitkau-Perepeczko EA
fot. TRICOLORS/East News

Agnieszka Fitkau-Perepeczko opowiedziała fanom o nieprzyjemnej sytuacji, która spotkała ją podczas zakupów w warszawskiej Hali Mirowskiej. Gdy była na parkingu, nieznajomy mężczyzna zaczął rzucać bluzgami w jej kierunku. Aktorka postanowiła się z nim skonfrontować.

Fitkau-Perepeczko to aktorka znana z roli Simony w serialu "M jak miłość". Pomimo poważnego wieku jest bardzo aktywna w sieci i chętnie dzieli się z fanami urywkami z życia prywatnego. Ostatnio powiedziała im o nietypowym zajściu.

Przykra sytuacja Agnieszki Fitkau-Perepeczko

Niedawno Fitkau-Perepeczko świętowała swoje 80. urodziny. Aktorka już od dziesięcioleci jest aktywna zawodowo, jednak widzowie mogą ją przede wszystkim kojarzyć z serialem "M jak miłość". Niedawno gwiazda opowiedziała swoim obserwatorom o zajściu, do którego doszło na jednym z warszawskich parkingów.

- Dzisiaj pojechałam po borówki do Hali Mirowskiej. 25 zł kg. A co, można raz zaszaleć zamiast schabowego. Tłok do parkowania, gorąco. Nagle jest miejsce, jestem o sekundę szybszą od nieco otłuszczonego pana w średnim wieku. Wystartował ze mną prawie jednocześnie, ale sekunda przewagi jest po mojej stronie. Otłuszczony sapie z furii i ma morderstwo w oczach. No to ja do mojej przyjaciółki hondy... dalej kochana nie dajmy się... No i pierwsze znalazłyśmy się w parkingowej działce — zaczęła swoją opowieść aktorka.

Chwile później rozwścieczony mężczyzna zaczął rzucać w jej kierunku wyzwiska. Fitkau-Perepeczko postanowiła, że nie pozostanie obojętna i skonfrontowała się z obcym mężczyzną. Z dumą wysiadła z samochodu.

- Wstrzymał dech A ja powiedziałam Dziendobry Panu... jestem Agnieszka, bardzo chciałam Pana poznać... Pańska żona mówiła mi, że jest Pan wspaniałym mężczyzną... Pan zdębiał... - czytamy w relacji.

Fitkau-Perepeczko o zajściu na parkingu

Aktorka przyznała, że mężczyzna był całkowicie zaskoczony jej podejściem. Od niechcenia przeprosił ją i nie wchodził w dalsze dyskusje.

-  Jakiś charkot, bełkot... niby przeprosiny wyrwały mu się z gardzieli. Nieważne. Co jest ważne, że nienawiść, nawet w drobnym parkingowym kontakcie, przesłania ludziom normalne zachowanie. Mętny płyn zalewa oczy, a z pyska toczy się piana. Ten facet był gotowy mnie zastrzelić, gdyby miał pistolet. A przecież jestem kobietą i byłam pierwsza!  Na koniec gwiazda wyznała, że nieprzyjemne doświadczenie sprawiło, iż odechciało jej się jeść borówek. W zamian kupiła czereśnie.

-  Żałosna sytuacja powiem Wam — skwitowała.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Ola Żuraw z "Top Model" przeszła rozległą operację. Planowała to od dawna

  2. Monika Mrozowska ma czwórkę dzieci z trzema mężczyznami. Jak wyglądają ich kontakty?

  3. Kate Moss złożyła zeznania w procesie Deppa i Heard. Opowiedziała o sytuacji na schodach

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].