Aleksandra Popławska w żałobie. "Idzie rak, nieborak...". Straciła członka rodziny
Aleksandra Popławska przechodzi żałobę. Jej życie rodzinne zostało boleśnie zaburzone. Aktorka właśnie opublikowała czarno-białe zdjęcie i zamieściła rozdzierający serce wpis. Do pełnych żalu kondolencji natychmiast dołączyły inne gwiazdy.
Aleksandra Popławska: rodzina, mąż, dziecko
Aleksandra jest starszą siostrą Magdaleny Popławskiej, także znanej aktorki. Cała jej rodzina pracuje zresztą w tej branży. 23 lata temu w Teatrze Rozmaitości w Warszawie poznała aktora Marka Kalitę. Mężczyzna jest starszy od niej o 18 lat, jednak nigdy im to nie przeszkadzało. Do teraz ich związek układał się kwitnąco, a w sierpniu tego roku para wzięła ślub.
Dużo wcześniej, bo w 2005, doczekali się córki Antoniny. Dziewczynka zaczęła już stawiać pierwsze kroki w aktorstwie. W 2014 roku pojawiła się w „Na dobre i na złe”, gdzie wcieliła się w Kasię Wrońską, córkę Mariusza. Jej ojca grał jej prawdziwy tata, czyli Marek Kalita. Mogliśmy ją też zobaczyć w filmie „Zero” i spektaklu „Uroczystość”.
Teraz jednak rodzina Oli Popławskiej mierzy się z bolesną stratą. Wszystkie smutne szczegóły poniżej.
Aleksandra Popławska straciła członka rodziny
Dzisiejszy wpis Popławskiej na Instagramie wywołał falę komentarzy. Wielki ból aktorki po stracie członka rodziny sprawił, że odezwało się mnóstwo jej znajomych z branży. Wszyscy próbują jej dodać otuchy.
- Olu, ogromnie mi przykro. Jestem pewna, że zasnęła, czując waszą miłość – napisała Anna Dereszowska.
- Przytulam najmocniej. Nie umiem „polubić” – odezwała się Joanna Racewicz.
- Bardzo współczuję. Przytulam – pociesza Aleksandrę Maja Ostaszewska.
- Pani Olu, przytulam bardzo, bardzo mocno. Wiem, jak ten ból i tęsknota rozdziera serce, a myśli kłębią się w głowie.
- Olu, bardzo to przykre, bardzo. Pomyśl tylko o tym, ile ona Wam zawdzięczała i ile radości daliście sobie nawzajem! – piszą fani.
Poniżej zamieszczamy żałobny wpis aktorki. Ostrzegamy, że emocje w nim wyrażone naprawdę wywołują wielki smutek.
Aleksandra Popławska w żałobie. Straciła przyjaciółkę
„Idzie rak, nieborak…” I przyszedł i zabrał najwierniejszą, adoptowaną pieskową i futrzastą przyjaciółkę. Nie wiadomo, ile dokładnie miała lat, adoptowałam ją 10 lat temu ze schroniska w Radomiu – opowiada Aleksandra, pokazując wspólne zdjęcia z ukochaną psią pociechą, która niestety zmarła.
Aktorka przyznaje, że jej psia przyjaciółka zmarła wczoraj.
Kto dostąpił zaszczytu takiej miłości ten wie, jaki to ból. Bo przyjacielem jest ktoś, kto cię kocha, gdy zapominasz kochać siebie – dodaje na koniec ze smutkiem Popławska.
