Andrzej Kosmala odpiera zarzuty internautów o brak opieki nad Krzysztofem Juniorem. Opowiedział o nagranej przed laty płycie
Andrzej Kosmala był menadżerem Krzysztofa Krawczyka. Towarzyszył mu przez większą część jego kariery. Ostatnio w mediach dużo mówi się o tragicznej sytuacji syna zmarłego gwiazdora. Kosmala postanowił odpowiedzieć na zarzuty internautów.
Andrzej Kosmala był menadżerem Krzysztofa Krawczyka przez 47 lat.
Ostatnio został także włączony w konflikt między żoną zmarłego wokalisty, a jego synem Krzysztofem Igorem Krawczykiem.
Kosmala zdecydował się odpowiedzieć na krytykę internautów, którzy zarzucili mu brak opieki i należytego traktowania Krawczyka Juniora.
Andrzej Kosmala odpowiedział na zarzuty internautów
Krzysztof Krawczyk Junior był bohaterem niedawnego reportażu programu Uwaga! na TVN, w którym opowiedział, jak wygląda jego życie. Okazało się, że 47-latek żyje niemal jak bezdomny. Mieszka w pokoju, który należy do mieszkania jego dalszej rodziny. Niestety, nawet tam nie może czuć się bezpiecznie. Większość dnia spędza zazwyczaj, spacerując po mieście.
Syn zmarłego muzyka utrzymuje się jedynie z renty. Ma stwierdzoną niepełnosprawność. Cierpi na padaczkę. W materiale Uwagi! wyznał, że już od ponad roku nie widział się ze swoim ojcem. Co więcej, okazało się, że został także pominięty w jego testamencie.
W jednym ze swoich ostatnich wpisów w mediach społecznościowych Kosmala dziękował artystom, którzy wzięli udział w koncercie upamiętniającym zmarłego Krawczyka - The best of Krzysztof Krawczyk. Na koncercie niestety nieobecny był syn muzyka. Pod postem Kosmali pojawiły się negatywne komentarze, sugerujące, że menadżer celowo pomija Krawczyka Juniora.
Kosmala zdecydował się odpowiedzieć na zarzuty. Jak przyznał, był czas, kiedy obaj z Krzysztofem Krawczykiem bardzo mu pomogli.
Kosmala: Jak można pomóc komuś, kto nie chce tego
Jak przypomniał Andrzej Kosmala w odpowiedzi, przed laty Krzysztof Krawczyk i jego syn nagrali razem płytę. Co więcej, przez 2 lata Krzysztof Igor Krawczyk uczony był śpiewu i nagrywania pod okiem Kosmali i Krawczyka. Jednak on sam zrezygnował z ich dalszej pomocy i zdecydował się na wsparcie kompozytora Krzysztofa Cwynara.
- Chciałem, nagrałem z nim płytę, przez 2 lata pro bono uczyliśmy go sztuki nagrywania i śpiewania, ale on wolał się oddać zacnej parze: Krzysztof Cwynar-Zbigniew Rabiński - wyznał Kosmala.
W dalszej części wpisu menadżer zmarłego gwiazdora podkreślił, że nie chce mieszać się w sprawy rodzinne Krawczyków. Jego zadaniem jest jedynie ochrona legendy artysty, z którym współpracował przez 47 lat.
Co sądzicie o wyznaniu Andrzeja Kosmali? Wiedzieliście, że Krzysztof Igor nagrał ze swoim ojcem płytę?
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Fakt
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
