Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Awantura na planie "Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor musiała zareagować
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 24.03.2022 09:49

Awantura na planie "Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor musiała zareagować

Katarzyna dowbor
TRICOLORS/East News

Katarzyna Dowbor już nie po raz pierwszy przyznała, że na planie ukochanego programu Polaków, "Nasz nowy dom", nie zawsze jest łatwo. Prowadząca opowiedziała o przejawach ludzkiej zawiści, z jaką przyszło jej się zmierzyć podczas remontu. Trudno uwierzyć w słowa, które usłyszała od sąsiadki uczestników programu.

O Katarzynie Dowbor mówi się, że niesie pomoc wszędzie tam, gdzie są potrzebujący. Z pewnością w ciągu ostatnich lat pomogła niezliczonym rodzinom i osobom, sprawiając, że ich życie stało się choć odrobinę lepsze i zdejmując z ich barków troskę o warunki życia. Właśnie taką rolę ma jej sztandarowy program "Nasz nowy dom", w którym udowadnia, że nic nie jest niemożliwe dla jej ekipy, a każda istota ma znaczenie — czy to człowiek, czy zwierzę.

Nie zawsze jest kolorowo na planie "Nasz nowy dom"

Nie tak dawno temu Katarzyna Dowbor przyznała, że mimo iż zdobyła wykształcenie w dziedzinie psychologii, aby móc spełniać swoją rolę w programie, sama musiała skorzystać z pomocy. Nie ma w tym nic dziwnego. Im więcej wiemy o kulisach "Nasz nowy dom", tym bardziej dociera do nas, z jakimi również przykrościami może wiązać się pomaganie ludziom.

Zdarza się, że problem pojawia się już na samym etapie eliminacji — nie wszystkie rodziny, jakie zgłoszą się do programu mogą otrzymać pomoc. Na ostateczną decyzję składa się wiele czynników, m.in. kwestia, czy remont w ciągu 5 dni będzie w ogóle możliwy.

Trudności pojawiają się także po zakończeniu prac. Ostatnio opisywaliśmy przypadek, w którym ekipa "Naszego nowego domu" musiała odmówić pomocy ludziom, których dotknęła ogromna tragedia.

Ostatecznie, fachowcy Katarzyny Dowbor w niecały tydzień przeprowadzają remonty, które w normalnych warunkach zajęłyby dużo więcej czasu. Ekipa często pracuje zarówno w dzień, jak i nocą. Bywają odcinki, kiedy do pomocy włączają się także sąsiedzi. W takich chwilach możemy poczuć głębokie wzruszenie i radować się tymi aktami altruizmu.

Katarzyna Dowbor zdradza jednak, że nie zawsze spotyka się z samymi przejawami ludzkiej dobroci.

Awantura w "Nasz nowy dom". Trudno uwierzyć w słowa, jakie usłyszała Katarzyna Dowbor od sąsiadki uczestników

Katarzyna Dowbor przyznaje, że rodziny, którym pomaga często muszą mierzyć się z nienawiścią i kpinami ze strony otoczenia.

- ...są miejsca, środowiska, gdzie kogoś, kto nie ma łazienki, wyzywa się od „śmierdzieli” i „brudasów”. To okropne i obrzydliwe – mówiła prowadząca w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim.

Jednak pewne wydarzenie na planie programu "Nasz nowy dom" wprawiło nas w osłupienie. Podczas wywiadu z Pomponikiem, Katarzyna Dowbor opowiedziała o tym, jak jednej sąsiadce bardzo przeszkadzał fakt, że ekipa pomaga w remoncie jej sąsiadom.

- Pani wybiegła z mieszkania i mówi do mnie: „Pani Kasiu, co pani robi?”. Ja odpowiadam, że remontujemy dom, a ona: „Ale komu, tej…”.

Prowadząca nie dała się zbić z pantałyku. Jej odpowiedź musiała zapaść kobiecie głęboko w pamięć.

- Popatrzyłam na nią i mówię do niej, że tak nie można. „Jest pani wierząca?” – zapytałam. To odparła, że tak. Powiedziałam jej: „I tam pan Bóg wszystkiego słucha i nie będzie pani wybaczone”. I ta pani spojrzała na mnie, weszła do mieszkania i zatrzasnęła drzwi – podsumowała dziennikarka.

Zapewne to tylko jedna z wielu opowieści, jakie mogłaby opowiedzieć Katarzyna Dowbor po latach prowadzenia programu "Nasz nowy dom". Ważne jest jednak, że mimo spotykania się z przejawami ludzkiej podłości i zawiści, gwiazda nie rezygnuje z niesienia pomocy innym. Nie bez znaczenia jest też to, że dzieli się podobnymi kulisami programu — być może dodatkowym celem programu jest także pogłębianie wrażliwości i empatii u widzów.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd

1. Internauci krytykują Mikołaja Roznerskiego. "Miałam go za fajnego faceta" 2. Piotr Żyła i Marcelina Ziętek rozstali się? Internauci mają dowody 3. Krystyna Janda nagle przekazała dramatyczną wiadomość. "Straciłam wszelki sens"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

Źródło: jastrzabpost.pl