Biskup skomentował strój Ewy Krawczyk. "Rodzaj niezrozumienia istoty chrześcijaństwa"
Ewa Krawczyk pożegnała na początku kwietnia swojego ukochanego męża i wielkiego artystę Krzysztofa Krawczyka. Jego śmierć wstrząsnęła całą Polską. Wdowa pogrążona jest w żałobie. W dniu urodzin Krzysztofa 8 września zamówiła mszę świętą w jego intencji. Artysta skończyłyby wtedy 75 lat. Biskup Antoni Długosz w rozmowie z Faktem wypowiedział się na temat stroju, jaki miała pani Ewa na mszy.
Ewa Krawczyk w wielu wywiadach po śmierci męża przyznała, że bardzo źle radzi sobie z jego odejściem. Jak przyznała, gdyby nie pomoc lekarzy, byłoby z nią o wiele gorzej. Na szczęście wdowa może też liczyć na wsparcie rodziny i bliskiego przyjaciela Krzysztofa, jego wieloletniego menadżera Andrzeja Kosmali.
Ewa Krawczyk kultywuje zwyczaj świętowania urodzin Krzysztofa
Ewa Krawczyk w dniu urodzin Krzysztofa Krawczyka - 8 września, zorganizowała mszę świętą w jego intencji. Jak donosi Super Express, w ten sposób wdowa dochowała tradycji, ponieważ w urodziny muzyka zawsze odprawiana była msza w kościele w Grotnikach. Na mszy obecni byli bliscy przyjaciele i rodzina Krawczyków, a także członkowie zespołu Trubadurzy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Nabożeństwo odprawiał zaprzyjaźniony z rodziną Krawczyków biskup Antoni Długosz. To właśnie on w rozmowie z Faktem skierował kilka słów do Ewy Krawczyk, komentując jej sposób ubierania się. To, co powiedział, może zaskoczyć wiele osób.
Biskup Długosz: To jest rodzaj niezrozumienia istoty chrześcijaństwa
Biskup Długosz na łamach Faktu przyznał, że odejście Krzysztofa jest dla wszystkich bardzo trudne i czasem wręcz niezrozumiałe. Jednak wiara chrześcijańska pozwala nieco inaczej spojrzeć na śmierć.
-Krzyśka traktowaliśmy jak swojego brata, więc trudno przyjąć to wszystko, ale wiara w pana Jezusa powoduje, że trochę inaczej się patrzy na śmierć - stwierdził biskup.
Duchowny odniósł się także do stroju Ewy Krawczyk. Jak zauważył, nie powinna ona cały czas chodzić w czarnym kolorze. Jego zdaniem jest to niezrozumienie istoty chrześcijaństwa.
-. Nawet żonie Krzysztofa, Ewie, mówiłem, by nie chodziła wciąż w czarnym kolorze, bo to jest rodzaj niezrozumienia istoty chrześcijaństwa. Ja wiem, że boli, ale wracajmy do słów Jezusa, że jest naszym zmartwychwstaniem i życiem i w tym kontekście, gdy przeżywamy odejście Krzysia i jego 75. rocznicę urodzin, to musimy pamiętać, że on ma pierwsze urodziny w niebie. Chodzi o to, by ten ból przeszedł w wielką nadzieję - przekonuje Długosz.
Zgadzacie się ze słowami duchownego?
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Ujawniono przyczynę śmierci Piotra Gesslera. Rodzina podała też szczegóły pogrzebu
Jan Kliment nagle pojawił się na scenie "Tańca z gwiazdami". Jest komentarz TVN
Gwiazda polskich seriali mieszka w skandalicznych warunkach. Zdjęcia pokazała jego żona
Źródło: Super Express, Fakt
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]