Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Jan Kliment pojawił się na scenie "Tańca z gwiazdami". Jest komentarz TVN
Katarzyna Augustyniak
Katarzyna Augustyniak 24.03.2022 10:01

Jan Kliment pojawił się na scenie "Tańca z gwiazdami". Jest komentarz TVN

Taniec z gwiazdami
Youtube.com / Polsat

Taniec z gwiazdami to jeden z najpopularniejszych programów na antenie Polsatu, który przyciąga rzeszę widzów przed telewizorami. W miniony poniedziałek wystartowała nowa edycja programu. Chociaż uwaga widzów skierowana była przede wszystkim na tancerzy, w pewnym momencie show skradł Jan Kliment, który od niedawna współpracuje ze stacją TVN. Czy gwiazdor będzie miał wyciągnięte konsekwencje?

Taniec z gwiazdami w pierwszych latach emitowany był przez stację TVN. Od niedawna program nadawany jest przez Polsat. Jednym z tancerzy, który najdłużej związany jest z produkcją jest Jan Kliment, który tym razem nie wystąpuje w nowej edycji. Będziemy mogli zobaczyć go za to w Mam Talent!.

Taniec z gwiazdami - Jan Kliment zalał się łzami

Jan Kliment to jeden z najpopularniejszych tancerzy w Polsce. Ogromną sławę zyskał dzięki udziałowi w programie Taniec z gwiazdami. To właśnie ta produkcja dała mu szansę na zaistnienie w show-biznesie.

W nowej edycji show nie zobaczymy już jednak Klimenta. Tancerz tym razem rozpoczął współpracę ze stacją TVN i wcieli się w rolę jurora programu Mam Talent!. W Tańcu z gwiazdami pozostała jednak jego żona Lenka, a on w czasie pierwszego odcinka show był obecny na widowni.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Jan po występie Lenki i jej partnera Radka Liszewskiego wyszedł na scenę i zwrócił się do swojej ukochanej. Przyznał, że to właśnie od Tańca z gwiazdami wszystko się zaczęło. Wyznał żonie miłość i pozdrowił swojego nowego dyrektora:

-Wiem, że mogę zapłacić karę. Pozdrawiam Edwarda Miszczaka. Najważniejsi są ludzie, rodzina i to, że jesteśmy razem.

TVN: Dlaczego mielibyśmy wyciągać konsekwencje?

Wiele osób zastanawiało się, czy stacja TVN wyciągnie konsekwencje wobec Jana Klimenta. W końcu nie jest on już pracownikiem Polsatu, a TVN-u. Wirtualna Polska postanowiła skontaktować się ze stacją TVN i zapytać o komentarz w sprawie.

Jak się okazuje, tancerz nie musi się niczym martwić. Według zapewnień rzeczniczki stacji Jan może być spokojny.

-Dlaczego mielibyśmy wyciągać konsekwencje?- zapytała Joanna Górska, rzeczniczka TVN.

Najwyraźniej kierownictwo stacji rozumie, że w niektórych sytuacjach emocje biorą górę, a w końcu Kliment na wizji chciał po prostu skierować kilka ciepłych słów do swojej żony.

Zobacz film:

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: Plotek

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]