Chciał się powiesić i rzucić pod TIR-a. Jarosław Kret w druzgocącym wyznaniu
Jarosław Kret jest znany z telewizji, ale także licznych, nietrwałych związków. Mało kto wie, że kultowy pogodynek i prezenter zmagał się z poważną chorobą. Właśnie opowiedział w nowym wywiadzie, co przeżył.
Jarosław Kret: kariera telewizyjna
Jarosław Kret to najbardziej znany w Polsce prezenter pogody. Poza tym słynie z reportaży podróżniczych i licznych występów w telewizji. Karierę w mediach zaczął w 1992 roku , a już 2 lata później trafił do TVP. Początkowo jako reporter “Teleexpressu”, prowadzący programów o podróżach, a wreszcie prezenter pogody w TVP2 od 2002 do 2016 .
Po zmianach, jakie w Telewizji Polskiej zaszły pod rządami Jacka Kurskiego, Kret odszedł ze stacji. Później pracował w Polsacie, Nova TV, Radiu Złote Przeboje i Superstacji. W 2018 mogliśmy go też oglądać w “Tańcu z gwiazdami”. W grudniu 2023 roku, po kolejnych zmianach w TVP, triumfalnie ogłosił swój powrót do telewizji publicznej. Po raz pierwszy ponownie po 8 latach prowadził prognozę w TVP 16 stycznia 2024 roku .
Mało kto wie, że w przeciwieństwie do błyskotliwej kariery – w życiu prywatnym Kreta nie brakowało zawirowań. Nietrwałe związki i okropna choroba, która przyszła po bolesnym rozstaniu – to wszystko doprowadziło dziennikarza na skraj , szczegóły poniżej.
Jarosław Kret: związki, rozstania, syn
Życie prywatne Kreta to cała długa lista związków. Pierwszą znaną partnerką pogodynka była jego pierwsza żona, dziennikarka Edyta Mikołajczyk . Po rozwodzie przez kilka lat spotykał się z indyjską aktorką Tannishthą Chatterjee . Kiedy ich drogi się rozeszły, Jarosław związał się z Agatą Młynarską, a później – reżyserką Małgorzatą Kosturkiewicz . Z tego związku ma syna Franciszka , który urodził się w 2010 roku.
Po rozstaniu z Kosturkiewicz Kret przez aż 5 lat spotykał się z Beatą Tadlą . Ich rozstanie było bolesne, wiązało się też ze sprawami sądowymi. Nie był to łatwy okres w jego życiu. Od 2020 media donosiły, że w trudnych chwilach wspierała go Karina Zuchora , finalistka 3. edycji “MasterChefa”. Jednak żadna ze stron nie potwierdziła oficjalnie tego związku, a już w 2023 Jarosław znów zaczął mówić ciepło o dawnej partnerce, Chatterjee, mieszkającej obecnie w Indiach.
Gdy chorowałem na depresję, a moje życie osobiste runęło, Tannishtha okazała mi ogromne wsparcie. Nagle okazało się, że ktoś, z kim dzielą mnie tysiące kilometrów, kogo nie widuję na co dzień, jest tak blisko mego serca i tak dobrze mnie rozumie – podkreślał Kret w Plejadzie.
Co wiadomo o najmroczniejszym okresie w życiu Kreta? Wcześniej prezenter nie mówił o tym tak szczerze. Dopiero w nowym wywiadzie opowiedział, jak naprawdę czuł się w najgorszym momencie, smutne szczegóły poniżej .
Jarosław Kret opowiedział o ciężkiej chorobie
Jarosław udzielił nowego wywiadu portalowi Pacjenci.pl. W rozmowie z Agnieszką Sztyler-Turovsky, redaktor naczelną serwisu, w podcaście “Zdrowo przegadane” ujawnił, jak ciężka była depresja, na jaką zachorował kilka lat temu . Dziennikarz miał nawet myśli autodestrukcyjne.
Moja depresja ciągnęła się półtora roku. Miałem myśli o odebraniu sobie życia. Zakopywałem się w domu, ale próbowałem jakoś funkcjonować, żyć, żeby zarobić pieniądze, więc jeździłem po Polsce na spotkania autorskie. I wtedy kilka razy, gdy zjeżdżałem z autostrady i widziałem, że z naprzeciwka nadjeżdża tir, myślałem: “wezmę i wjadę pod tego tira i będzie spokój”. A po chwili mówiłem sobie: ”ale przecież Franek jest – mam dziecko. Nie mogę mu tego zrobić". To strasznie głupie myśli, ale pojawiają się w depresji, dlatego rozumiem każdego, kto je wtedy ma. Tak, jak stany lękowe, które budzą cię w nocy i nad ranem. Bałem się wtedy spać w swoim mieszkaniu i szedłem spać do samochodu – opowiada z pełną szczerością Kret.
Depresja zbiegła się u niego z rozpadem związku oraz utratą pracy w TVP . Udało mu się jednak z niej wyjść – dzięki terapii oraz wsparciu osób bliskich. Kret opowiedział, jak można wspierać osoby chorujące na depresję .
Do mnie rękę wyciągnęli przyjaciele, którzy gdy zorientowali się, że śpię w samochodzie, zaproponowali: “Jarek, przeprowadź się do naszego domu na jakiś czas”. Każdy człowiek inaczej przechodzi depresję, ale każdemu, kto z kimś takim mieszka, mogę doradzić, by nie pocieszał nachalnie, nie mówił na siłę ”weź się w garść”, ale by powiedział: "jak zdecydujesz, że wyjdziesz jednak na chwilę ze swojego pokoju, to zrobię Ci gorącą herbatę czy kawę, będzie na Ciebie czekać” – wyjaśnił dziennikarz.
Dziś Kret ma już ten gorzki okres za sobą. Na nowo uśmiecha się, prowadząc prognozę pogody i kontynuując liczne projekty zawodowe. Cały wywiad z prezenterem możecie obejrzeć tutaj:
Źródło: pacjenci.pl