Córka Michała Wiśniewskiego była w szkole prześladowana. Fabienne długo ukrywała prawdę
Michał Wiśniewski od lat cieszy się popularnością w oczach Polaków. Lider "Ich Troje" spore poruszenie budzi nie tylko za sprawą swojego talentu, ale też życia osobistego, o którym chętnie rozpisuje się kolorowa prasa. Tym razem głośno zrobiło się o jednej z jego latorośli.
Michał Wiśniewski cieszy się z późnego ojcostwa
Córka lidera "Ich Troje" była prześladowana
Fabienne długo ukrywała prawdę
Na początku lutego tego roku życie Michała Wiśniewskiego wywróciło się do góry nogami. Muzyk po raz piąty został ojcem - mały Falco to owoc jego miłości z Polą, którą poślubił wiosną 2020 roku, zaledwie kilka miesięcy po rozwodzie z Dominiką Tajner.
Michał Wiśniewski rozpływa się nad synem
Życie uczuciowe gwiazdora nie przestaje zaskakiwać fanów. Po tym, jak jesienią 2019 roku rozwiódł się z Dominiką Tajner, nikt nie przypuszczał, że lada moment po raz piąty stanie na ślubnym kobiercu. Tym razem jednak jego wybranką nie jest żadna ze znanych celebrytek - tajemniczą Polę poznał bowiem za pośrednictwem portalu randkowego.
Gdy w lutym tego roku para powitała na świecie owoc swojej miłości, Wiśniewski nie przestaje zasypywać fanów zdjęciami i filmami, na których króluje maleńki Falco. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, opieka nad noworodkiem daje mu wiele radości.
- Dziecko w tym wieku to taka trochę rewitalizacja starszego pana. Mam nadzieję, że koledzy w moim wieku się nie będą mieć mi za złe tego stwierdzenia, bo czujemy się na 18 lat, a przecież podchodzimy pod pięćdziesiątkę - zaznaczył.
Tym razem jednak to nie o małym Falco czy samym Michale Wiśniewskim huczy kolorowa prasa, a powód dyskusji, niestety, nie należy do przyjemnych.
Córka lidera "Ich Troje" była prześladowana
Falco jest piątym dzieckiem Michała Wiśniewskiego. Owocem poprzednich małżeństw muzyka są: Etiennette, Vivienne, Xavier i Fabienne. To właśnie ostatnia z pociech pojawiła się ostatnio na językach wszystkich.
Fabienne udzieliła wywiadu Plejadzie, podczas którego opowiedziała, jak to jest być dzieckiem sławnych rodziców. Gdy przyszła na świat, jej tata, Michał Wiśniewski, i mama, Mandaryna, byli czołowymi gwiazdami na polskiej scenie muzycznej. Okazało się, że dla małej Fabienne wiązało się to z wieloma nieprzyjemnościami.
- Mama była osobą publiczną, jeszcze zanim się urodziliśmy. Wiedziałam to od zawsze. Od kiedy pamiętam, wiele osób podchodziło do nas, prosiło mamę o autograf albo zdjęcie. Pamiętam jedno ze spotkań z paparazzi. Kiedyś, jak wracaliśmy ze szkoły, przez całą drogę jechał za nami samochód. „Odprowadził nas” pod sam dom. Cały czas robił nam zdjęcia - wyznała w rozmowie z Plejadą.
Z relacji dziewczyny wynika, że najgorsze zaczęło się dopiero, gdy poszła do szkoły. Rówieśnicy doskonale kojarzyli jej rodziców i nim jeszcze zdążyła się im przedstawić, ci zgotowali jej prawdziwe piekło.
- Ludzie negatywnie na mnie reagowali. Patrzyli na mnie przez pryzmat rodziców. Zanim poznałam kolegów i koleżanki z klasy, na grupie szkolnej pojawiały się wyzwiska pod moim adresem. Wyzywali mnie nawet z powodu mojego imienia. Od tego się tak naprawdę to wszystko zaczęło. Dręczyli mnie, dogadywali. To były naprawdę mocne teksty. Ostatecznie zmieniłam tę szkołę - wyjawiła dla Plejady.
Jak zdradziła Fabienne, sporo kłopotów przysporzyło jej także samo, dość oryginalne imię, które rówieśnicy czy nauczyciele często przekręcali. Przyznała, że rodzice nawet zgodzili się na jego zmianę, ale ostatecznie do tego nie doszło.
Źródło: Jastrząb Post, Wirtualna Polska, Instagram Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
źródło: wikipedia / youtube
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]