Dlaczego Witold Paszt nie pojawił się w finale "The Voice Senior"?
Wczorajszy finał "The Voice Senior" obfitował w emocje i zaskoczenia. Napięcie trwało aż do samego końca, kiedy ogłoszono zwycięzcę. Niestety, ku ogromnemu zaskoczeniu widzów na planie zabrakło Witolda Paszta, jednego z trenerów. Poznaliśmy powód nieobecności artysty.
Długo wyczekiwany finał 3. edycji "The Voice Senior" już za nami, jednak niektórzy z pewnością na długo zapamiętają emocje, jakie się z nim wiązały. Wiemy już, kto został zwycięskim głosem ostatnich miesięcy, a także zgarnął pokaźną nagrodę wysokości 50 000 zł.
Całe studio kibicowało faworytom "The Voice Senior". Niestety, bez Witolda Paszta
Zgodnie ze słowami, jakie Marta Manowska skierowała do fanów na swoim Instagramie, przed jurorami "The Voice Senior" — Marylą Rodowicz, Alicją Majewską, Witoldem Pasztem i Piotrem Cugowskim — stanęło niełatwe zadanie. Wśród wspaniałych głosów, które jakiś czas temu wybrali do swoich drużyn musieli wskazać najpierw półfinałową ósemkę, a następnie dwójkę faworytów, którzy ostatecznie zmierzyli się wczoraj, podczas drugiej części wielkiego finału.
Trzeba przyznać, że od pierwszych castingów wszyscy uczestnicy zrobili na nas, widzach, ogromne wrażenie, zadziwiając nie tylko fenomenalnymi głosami, ale też imponującą charyzmą, zabawnymi anegdotami, nietuzinkowymi historiami. Nie dziwne więc, że w obliczu wielkiego zakończenia edycji, wielu fanów wyrażało żal z tak krótkiego czasu trwania serii.
Pierwsze przesłuchania mogliśmy zobaczyć już 1 stycznia. Nieco ponad miesiąc później poznaliśmy finalistę.
Przez ten czas przyzwyczailiśmy się już do zgranego, przepełnionego niezwykłą energią jury. Do następnego etapu finału Maryla Rodowicz wytypowała Larysę Tsoy, Alicja Majewska — Andrzeja Bilińskiego, Piotr Cugowski — Jerzego Hermana, zaś Witold Paszt — Krzysztofa Prusika.
Było muzycznie, barwnie i wzruszająco. Mogliśmy usłyszeć takie hity, jak "We Are The Champions", "Zacznij od Bacha", czy "Wymyśliłem ciebie".
Ostatecznymi finalistami programu zostali: wybrana przez Marylę Rodowicz Larysa (68 l.) z piosenką "The Best" oraz wykonujący "You are my destiny" Krzysztof (65 l.), którego wskazał Witold Paszt. Wreszcie, wczorajszego wieczoru przyszedł czas na głosowanie SMS. Widzowie "The Voice Senior" zyskali decydujący głos.
Witold Paszt nieobecny podczas finału "The Voice Senior". Znamy powód
Ku zdumieniu wszystkich, Witold Paszt nie pojawił się w sobotę w studiu PnŚ, aby razem z resztą kibicować swojemu faworytowi i świętować ogłoszenie wyników podczas transmisji na żywo. Przed samym finałem, na Instagramie gwiazdora pojawiło się oświadczenie, które zszokowało fanów.
- Moi kochani, nie będzie mnie dziś wieczorem w studio PnŚ na ogłoszeniu wyników głosowania. Dochodzę do siebie w domku po chorobie - wyjaśnił Witold Paszt.
Wiemy, że zdrowie założyciela grupy Vox już na początku pandemii zostało nadwątlone. Nie dziwi więc, że Witold Paszt postanowił nie rezygnować z ostrożności, i zrezygnować ze wspólnego kibicowania swojemu podopiecznemu. Zapewnił jednak, że będzie trzymał kciuki z własnego domu, kierując do wszystkich głosów edycji ciepłe słowa, które przekazała także TVP:
- Będę za to oglądał program i trzymał kciuki za wszystkich finalistów, ba, wszystkich uczestników tej edycji The Voice Senior! Możecie już czuć się wygrani, bo zrobiliście pierwszy krok do spełnienia swoich marzeń! Gratuluję Wam odwagi i pięknych wykonań, ale przede wszystkim życzę Wam, aby był to dopiero początek tej muzycznej przygody. A to fantastyczna przygoda, wierzcie mi na słowo.
Zgadzamy się ze słowami Witolda Paszta i również gratulujemy wszystkim, którzy zdecydowali się na udział w "The Voice Senior".
A wy komu kibicowaliście?
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Łzy same napływają do oczu, mamy zwiastun filmu o Ani Przybylskiej. Ujawniono nieznane materiały
Zalana łzami gwiazda TVN przekazała pilną wiadomość ws. chorego na raka synka