Dzieci, żona i ONA. Karol Nawrocki zabrał ją na spotkanie z papieżem. Wiadomo, kim jest
Prezydent Karol Nawrocki w ostatnich dniach prowadzi intensywną dyplomację zagraniczną. Po spotkaniu z Donaldem Trumpem w Białym Domu udał się do Watykanu, jednak na audiencji nie pojawił się sam.
Karol Nawrocki z wizytą u Donalda Trumpa
Nowy prezydent Karol Nawrocki konsekwentnie realizuje zapowiedzi składane w kampanii - początek września miał być miesiącem zagranicznych wizyt i umacniania sojuszy. Po ważnym spotkaniu z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie, którego głównym tematem była wojna w Ukrainie oraz gospodarcza współpraca państw, Nawrocki przeniósł się do Europy.
Kolejnym punktem podróży stał się Watykan - miejsce szczególne zarówno dla Polaków, jak i dla rodziny samego prezydenta. Nawrocki miał się spotkać z papieżem.
Oczywiście podczas rozmowy z papieżem nic ważnego nie padnie. To na pewno nie będą żadne ustalenia, które będą miały znaczenie dla polskiego Kościoła. Chodzi przede wszystkim o wymiar symboliczny i duchowy, żeby być, żeby zrobić sobie zdjęcia i tworzyć jakieś kontakty. - mówił Szymon Piezga z Onetu w rozmowie z TOK.FM

Karol Nawrocki z wizytą w Watykanie
W tej części podróży prezydentowi Nawrockiemu towarzyszyli już nie tylko politycy z jego otoczenia, lecz także jego najbliżsi: żona Marta oraz dwójka młodszych dzieci.
W czwartkowe popołudnie prezydent Polski zjawił się w Rzymie i wziął udział w rozmowach z premier Włoch Giorgią Meloni, a następnie udał się wraz z rodziną do Watykanu. Marta Nawrocka, mimo świeżo rozpoczętego roku szkolnego, zabrała ze sobą dzieci, by wspólnie uczestniczyć w tej wyjątkowej chwili. Rodzina oddała hołd przy grobie św. Jana Pawła II, a dzień później odbyła się długo wyczekiwana audiencja u papieża Leona XIV. Jednak jedna rzecz zaskoczyła wszystkich obserwatorów.
Karol Nawrocki zaskoczył wszystkich w Watykanie
Największe poruszenie wzbudził fakt, że Nawrocki na audiencję zabrał ze sobą także żonę i dzieci - Antoniego i Kasię, a nawet swoją siostrę Ninę. Do tej pory polscy prezydenci raczej chronili swoje pociechy i rodzinę przed zainteresowaniem mediów, tymczasem Karol i Marta postawili na otwartość i naturalność.
Uwagę zwrócił nie tylko sam prezydent, ale i jego żona i siostra, które - zgodnie z watykańskim protokołem - wystąpiły w tradycyjnej mantylce. Ten element garderoby, symbolizujący skromność i czystość, wprowadził do spotkania wyjątkowy klimat.
Mantylka wciąż jest elementem szacunku dla miejsca audiencji i osoby Ojca Świętego. Kobiety z rodzin królewskich: królowe, księżniczki i księżne ujrzymy najczęściej w mantylkach czarnych, lub białych, jeśli korzystają z przywileju bieli powiedział w rozmowie z "Faktem" Janusz Sibora, znany ekspert od protokołu dyplomatycznego.