Edward Miszczak klnie w czasie ramówki Polsatu. Powiedział to wprost ze sceny, a wszyscy zamarli
Edward Miszczak w styczniu zeszłego roku został dyrektorem programowym Polsatu. W tym czasie zgromadził zarówno zwolenników, jak i przeciwników swojej osoby. Na wiosennej ramówce Polsatu 2024 wypowiadał się jako jeden z pierwszych. Użył do tego niecenzuralnych słów!
Wiosenna ramówka Polsatu 2024
Zbliżając się do wiosny, coraz częściej dyskutuje się o planach wiosennej ramówki największych stacji telewizyjnych. W Polsacie ostatnio zanotowano pewne zamieszanie związane z nieoczekiwaną porażką nowych programów. Widzowie z niecierpliwością oczekują na 20. edycję "Twoja twarz brzmi znajomo", kolejne sezony "Ninja Warrior Polska" i "Przyjaciółek".
Najwięcej emocji wzbudza powrót po długiej przerwie programu "Taniec z gwiazdami". Początkowo twórcy planowali zrealizować go w formule "All Stars" z udziałem największych gwiazd z poprzednich edycji. Jednak, jak sugerują nieoficjalne doniesienia, ten pomysł nie spotkał się z entuzjazmem. Co więcej, program pożegnał się z udziałem: Michała Malitowskiego, Andrzeja Piasecznego oraz Andrzeja Grabowskiego.
Gwiazdy Polsatu na Wigilii u Edwarda Miszczaka. Nie pojawiła się jedna z twarzy stacji Przez lata TVN blokował Dodę. Teraz podsumowała ich w "DDTVN". Wystarczyło kilka sekundJakiego słowa nie dotrzymał Edward Miszczak?
W praktycznie każdym wywiadzie dotyczącym nowej ramówki Miszczak poruszał temat stworzenia na Polsacie śniadaniówki. W rozmowie z Plejadą kilka miesięcy temu zapewniał, że realizacja planów jest w toku.
Uważam, że każda telewizja powinna mieć takie pasmo, w którym trochę broni swoje trudne tematy, w którym daje odpór pewnym krytykom, w którym promuje pewne gwiazdy, pewne idee. Myślę, że jeszcze nie pożegnaliśmy się z ideą, że będziemy mieć program śniadaniowy. Liczę, że może w przyszłym roku – obiecywał Edward.
Jak donoszą “Wirtualne Media” w Polsacie ani widu, ani słychu po zapowiedzianej śniadaniówce.
Nie słyszymy o żadnych pracach nad tym programem – mówi pracownik Polsatu w rozmowie z portalem.
Na ramówce za to Edward Miszczak zapowiedział, co będzie się działo, a przy okazji zaliczył wpadkę.
Wpadka Edwarda Miszczaka na ramówce Polsatu
Za nami już konferencja dotycząca ramówki Polsatu. Edward Miszczak swoją mowę zaczynał od docenienia dekoracji, ale także licznie przybyłych gości.
Tak trochę się jaramy tą scenografią, ale dopiero dzisiaj zrozumiałem, że nawet najcudowniejsza scenografia, jeśli nie ma publiczności, to jest tylko martwy dekor. Witamy państwa! – powiedział.
Dyrektor programowy mówił o największych produkcjach stacji, czyli “Twoja Twarz Brzmi Znajomo” oraz “Taniec z Gwiazdami”. Mówiąc, o drugim z nich użył wulgaryzmu. Chciał w ten sposób podkreślić, jakie emocje przyniesie nowy sezon.
"Taniec z gwiazdami" był nieobecny na antenie Polsatu przez półtora roku. Znów zobaczycie, jak zaje***ta będzie ta edycja! To się wypikuje... – zaczął Miszczak.
Reakcje były różne. Niektórzy byli zniesmaczeni, inni zdziwieni, ale jednak zdecydowana większość się roześmiała. Dalej Miszczak popełnił następną wpadkę. Pomylił nazwy kanałów tematycznych Polsatu.
Proszę? Aaa, jeszcze... Za... Polsat Cafe i Polsat Play. Cały czas się uczę, dopiero rok jestem w Polsacie! – powiedział Miszczak, obracając zaistaniałą sytuację w żart.
