Edward z "Sanatorium miłości" po programie poznał drugą połowę: "kocham i jestem kochany"
Niedawno dobiegła końca 3. edycja show “Sanatorium miłości”
Na liście uczestników najnowszej odsłony programu nie zabrakło pana Edwarda
Życie osobiste seniora poukładało się dopiero po zakończeniu zdjęć
Program “Sanatorium miłości” powstał na fali popularności formatu “Rolnik szuka żony” z prowadzącą Martą Manowską na czele. W każdym odcinku telewidzowie zapoznawali się, zamiast z mieszkańcami polskiej wsi, z grupą 12 poszukujących miłości seniorów. W najnowszej edycji odbiorcom przedstawiono między innymi postać pana Edwarda.
“Sanatorium miłości” gościło na ekranach po raz trzeci
Z formatem “Sanatorium miłości” telewidzowie mogli obcować już od 2019 roku, gdy program po raz pierwszy zagościł na antenie Telewizji Polskiej. Zimą 2021 roku fani doczekali się 3. odsłony show, która ostatecznie dobiegła końca w marcu.
Przypomnijmy, że w każdej edycji wybierani są król i królowa turnusu. W 3. odsłonie programu “Sanatorium miłości” producenci postanowili zaskoczyć telewidzów niespodziewanym zwrotem akcji. Zamiast zwyczajowej jednej królowej turnusu to zaszczytne miano otrzymały aż dwie panie - Halina i Jadwiga. Królem turnusu został (już bez niespodzianek) Zdzisław.
To właśnie w ostatniej edycji “Sanatorium miłości” staraniami o partnerkę ujmował telewidzów Edward. Senior, któremu uczestniczki show zwracały czasami uwagę na "staroświeckie poglądy", opuścił program bez życiowej partnerki. Edward nie stracił jednak nadziei na własny happy end, co zaowocowało nowiną, jaka dotarła niedawno do mediów.
Edward odnalazł szczęście w miłości. Kim jest jego wybranka?
W Niedzielę Wielkanocną Telewizja Polska zrobiła swoim odbiorcom niemałą niespodziankę. Na antenie TVP pojawił się kolejny odcinek teleturnieju “Familiada” - ta odsłona była jednak absolutnie wyjątkowa. Do udziału w programie zaproszono bowiem uczestników 3. edycji “Sanatorium miłości”.
W drużynie panów nie mogło zabraknąć Edwarda. To właśnie na wizji uchylił rąbka tajemnicy w sprawie życia uczuciowego, wdając się w pogawędkę z prowadzącym, Karolem Strasburgerem. Co warte odnotowania, senior pojawił się również w odcinku specjalnym programu “Jaka to melodia?”.
Senior wyjawił w “Familiadzie”, że po zakończeniu zdjęć do programu poznał “fajnego kociaka”. Ku niepocieszeniu fanów resztę szczegółów pozostawił jednak dla siebie. Sytuacja ta zmieniła się parę dni później, gdy Edward zgodził się porozmawiać z tygodnikiem “Rewia”.
Okazało się, że senior spróbował szczęścia w internecie - w ten sposób udało mu się poznać Hannę z Bydgoszczy. O wybrance uczestnika programu “Sanatorium miłości” na ten moment nic więcej nie wiadomo. Sam Edward zapewnia jednak, że odnalazł to, czego szukał. Fanom nie pozostaje zatem nic innego, jak podzielać entuzjazm bohatera popularnego show.
- W końcu i do mnie z wiosną zawitało uczucie. Kocham i jestem kochany - powiedział uczestnik programu “Sanatorium miłości”.
``
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Pudelek, Radio Zet, Instagram