Filip Chajzer otworzył się na temat miłości, szczerze podsumował swoje związki. "Nigdy mi nie szło"
Życie miłosne Filipa Chajzera było w przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dosyć burzliwe i bardzo interesowało opinię publiczną. Teraz prezenter sam zdecydował się je podsumować. Niestety, wyciągnięte przez niego wnioski są dosyć przykre.
Filip Chajzer o swoim życiu miłosnym
Prezenter opublikował ostatnio w mediach społecznościowych wpis, w którym opowiedział o swojej nowej pasji. Post zaczął jednak od nawiązania do swoich spraw sercowych, bo wspomniane hobby okazało się świetną odskocznią od trapiących go, również miłosnych, problemów.
W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło — stwierdził krótko.
Tym samym niemal wprost potwierdził, że jego ostatnia relacja, w której miało nawet dojść do zaręczyn, zakończyła się. Jak widać uczucie było silne, ale niestety powierzchowne.
Filip Chajzer ma nową miłość
Opowiadając o swojej nowej pasji, Chajzer stwierdził, że zakochał się. Co aż tak mu się spodobało? Chodzi o golf. To wciąż mało popularny w naszym kraju sport, na który mogą pozwolić sobie głównie ci nieco bogatsi. Wiele takich osób, głównie piłkarzy, zachwala go, podkreślając fakt, że to bardzo kojące zajęcie. Prezenter uważa dokładnie tak samo.
Te dziurki i ta piłka to pretekst. Właśnie, żeby wyłączyć się na 5h z codziennego stresu i utartych schematów — tłumaczył.
Dalej wyjaśnił, że golf nauczył go odpuszczać. W tym sporcie nie wolno nic robić na siłę, bo rzadko kiedy przynosi to dobre efekty. Wskazany jest za to ogólnie pojęty luz. Nic więc dziwnego, że golf tak sprawdził się w tym trudnym dla prezentera czasie.
Filip Chajzer i jego sprawy sercowe
Chajzer ma za sobą naprawdę burzliwy okres, jeśli chodzi o uczucia. W zeszłym roku rozstał się z matką swojego dziecka, Małgorzatą Walczak. Zbiegło się to z publikacją zdjęć od paparazzi, którzy uwiecznili go na mieście z inną kobietą.
Później miał zakochać się w niejakiej Julii. Jak informowały media, uczucie postępowało na tyle szybko, że prezenter już po kilku miesiącach oświadczył się. Jak widać po jego ostatnim wpisie, nie trafił z decyzją.
Zobacz post:
