Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Grób Marka Perepeczki. Zaniedbany pomnik woła o pomstę do nieba
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 17.11.2023 17:47

Grób Marka Perepeczki. Zaniedbany pomnik woła o pomstę do nieba

Grób Marka Perepeczki jest zaniedbany, fot. KAPiF
Grób Marka Perepeczki jest zaniedbany, fot. KAPiF

Marek Perepeczko odszedł przed osiemnastoma laty i został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Dziś, delikatnie mówiąc, jego grób nie wygląda najlepiej. Pomnik wymaga renowacji.

Śmierć Marka Perepeczki

Marek Perepeczko zapisał się w historii polskiego kina i telewizji z wielu niezapomnianych ról, z czego na pierwszy plan wybija się bez wątpienia nieśmiertelny “Janosik”. Produkcja o przygodach bohaterskiego zbójnika cieszy kolejne pokolenia widzów.

Jego ekranowy odtwórca zmarł w 2005 r. w wyniku zawału serca. Gwiazdor przez lata zmagał się z otyłością, z którą, jak twierdziła jego żona Agnieszka Fitkau-Perepeczko, nie potrafił sobie poradzić.

Marek Perepeczko
Marek Perepeczko, fot. KAPiF
Cierpkie słowa Agnieszki Fitkau-Perepeczko o zmarłym Witoldzie Pyrkoszu. Dopiero po jego śmierci ujawniła, co jej zgotował Marek Perepeczko zdawał sobie sprawę z przykrej rzeczywistości. Poruszające słowa przed śmiercią

Wycieczka na grób pozostawia niesmak

17 listopada mija 18 lat od śmierci Marka Perepeczki i choć aktor jest istną ikoną, wydaje się, jakby jego fani nieco o nim zapomnieli. Może świadczyć o tym widok grobu artysty na warszawskich Powązkach.

Redakcja Shownews.pl postanowiła wybrać się na cmentarz, by w tym wyjątkowym dniu uczcić pamięć zmarłego. To, co zastała na miejscu, skłoniło dziennikarzy do interwencji w internecie.

Marek Perepeczko
Marek Perepeczko, fot. KAPiF

Jak dziś wygląda grób Marka Perepeczki?

Z relacji portalu wynika, że grób Marka Perepeczki jest bardzo zaniedbany. Stoją wprawdzie na nim kwiaty, jednak nie odnajdziemy na pomniku żadnych zniczy. Wiatr zwiał na niego wiele gałęzi i liści.

Co więcej, dziennikarze twierdzą, że miejscu pochówku aktora jest “w opłakanym stanie”. Podkreślają, że płyta nagrobna wymaga natychmiastowej renowacji. Zdjęcia wykonane przez redakcję Shownews.pl odnajdziecie pod tym linkiem.

Marek Perepeczko
Marek Perepeczko, fot. KAPiF
Marek Perepeczko
Marek Perepeczko, fot. KAPiF
Marek Perepeczko
Marek Perepeczko, fot. KAPiF

Źródło: shownews.pl

Agnieszka Fitkau i Marek Perepeczko byli dla siebie stworzeni. "Miłość od pierwszego wejrzenia"
Agnieszka Fitkau i Marek Perepeczko
fot. Pawel Wodzynski/East News/ Kadr z serialu "Janosik", reż. Jerzy Passendorfer
Agnieszka Fitkau i Marek Perepeczko byli jedną z najbardziej zgodnych par polskiego show-biznesu. Początek ich znajomości jest idealnym scenariuszem na romantyczny film. Zakończenie niestety wyciska łzy. Aktor i ówczesna modelka po raz pierwszy spotkali się przypadkiem, jednak strzała amora uchwyciła ich już od przelotnych spojrzeń. Potem nastał czas wielki radości, bolesnych rozstań i nagłych tragedii. Nie sposób przejść obojętnie obok ich związku.
Czytaj dalej
Jak zmarł Marek Perepeczko?
Jak zmarł Marek Perepeczko?
Jak zmarł Marek Perepeczko?
Marek Perepeczko wzbudził niepokój fanów już po swoim powrocie z emigracji. Liczył, że w kraju dostanie więcej propozycji ról. Wiele osób martwiło się o jego zdrowie z powodu szybko rosnącej nadwagi. Gwiazdor miał zajadać troski, ponieważ jego żona nie wróciła z nim do Polski.Gdy Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie przyjechała do kraju, jej mąż miał już 40 kilogramów nadwagi. Mimo prób nie udało się jej namówić partnera do stracenia wagi.Przedwczesnej śmierci serialowego Janosika jednak nikt się nie spodziewał. Jeszcze 16 listopada 2005 roku zjadł kolację ze swoją żoną i zawiózł ją oraz Teresę Lipińską, jej koleżankę, na spotkanie z fanami „M jak miłość”. Byli umówieni na telefon następnego dnia.Tak się jednak nie stało, bowiem Marek Perepeczko zmarł tego dnia na zawał. Został znaleziony w swoim służbowym mieszkaniu w Częstochowie. Część osób sądzi, że doprowadziła do tego nieleczona nadwaga.Zdarzenie było tym bardziej zdumiewające i zasmucające, że sam aktor na kilka dni przed śmiercią udzielił wywiadu, w którym wspomniał o końcu swojego życia.- Ta nadwaga mnie kiedyś zabije. To wielkie szczęście, że nikt nie będzie po mnie płakał – przytoczył jego wypowiedź magazyn „Retro”.Mylił się jednak, bowiem jego żona na jakiś czas po pochówku ukochanego zniknęła z mediów. Potrzebowała czasu, by dojść do siebie po traumatycznym przeżyciu.Zawsze ciepło mówiła o partnerze. Uważała, że mimo wszelkich przeszkód, przez wszystkie 44 lata małżeństwa bardzo się kochali. Na drodze nie stawali im nawet liczni adoratorzy, którzy próbowali uwieść aktorkę. Jak sama twierdzi, zawsze była wpatrzona w męża.- On był jedyny i niepowtarzalny. Zdarzają mi się fascynacje, nawet dużo młodszymi mężczyznami, którzy piszą dla mnie wiersze, ale i tak zawsze moje szare komórki wygrywają z namiętnością – stwierdziła.
Czytaj dalej