Gwiazda "Barw szczęścia" nie wytrzymała. Grzmi po tym, co przeczytała nt. córeczki
Gwiazda “Barw szczęścia” ujawnia przerażające szczegóły wiadomości, którą otrzymała od internautki. Kto ośmielił się komentować zdrowie jej dziecka?
Maria Dejmek - kariera
Maria Dejmek to aktorka, w której żyłach płynie artystyczna krew. Jej rodzina od pokoleń związana jest ze światem teatru i filmu. Wystarczy wspomnieć, że dziadek Marii, Kazimierz Dejmek, był legendarnym reżyserem, a babcia, Danuta Mniewska, cenioną aktorką. Dziedzictwo artystyczne to jednak niejedyny atut Marii, ponieważ talent odziedziczyła także po rodzicach.
Piotr Dejmek, ojciec aktorki, to znany aktor, a mama, Ewa Taraszkiewicz, to aktorka i reżyserka castingowa. Mimo tak silnych rodzinnych powiązań Maria podkreśla, że swoją pozycję w branży zbudowała sama.
Rodzice oświadczyli, że nie wykonają ani jednego telefonu w mojej sprawie. Wszystko, co osiągnęłam, zdobyłam swoją pracą. - mówiła niegdyś w wywiadzie dla “Tele Tygodnia”
Marta Dejmek jest mocno aktywna w mediach społecznościowych
Maria Dejmek, absolwentka krakowskiej PWST, jest znana z wielu ról, jednak to kreacja Natalii Zwoleńskiej w serialu „Barwy szczęścia” przyniosła jej największą popularność. Od ponad dekady gości na ekranach, zdobywając wierną publiczność, która śledzi jej życie zawodowe i prywatne. Niestety, nie wszyscy fani potrafią zachować umiar w swojej fascynacji.
Ostatnio aktorka podzieliła się z internautami niepokojącym incydentem, który zmusił ją do publicznego zabrania głosu. Sprawa dotyczyła jej córki.
Córka Marii Dejmek w centrum afery
Dejmek prywatnie jest żoną dźwiękowca Miłosza Jaroszka i chętnie dzieli się swoim życiem rodzinnym w mediach społecznościowych. Jej Instagram to prawdziwa kronika codzienności, pełna uroczych nagrań z dwojgiem dzieci – synem Guciem i córeczką Zosią.
Jedno z takich nagrań, przedstawiające biegającą półtoraroczną Zosię, wywołało nieoczekiwany odzew. Pewna internautka, zaniepokojona sposobem, w jaki dziewczynka stawia stopy, postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami z aktorką.
Czy Zosia ma problem z lewą nóżką? Mam wrażenie, że stawia nóżkę pod kątem na wewnętrznej części i jednocześnie unosząc mały palec w górę - czytamy.
Maria Dejmek, zaskoczona troską nieznajomej, opublikowała treść wiadomości na swoim InstaStories, nie ukrywając swojej irytacji.
Serio? Ręce mi opadają, jak czytam takie wiadomości. Niesamowite, jak ta pani przeanalizowała chód mojej córki - napisała.
Na kolejnym nagraniu widzimy dziewczynkę, która maszeruje w nieznanym kierunku. Towarzyszy temu komentarz:
Pozostawiam to bez komentarza - dodała.
Czy wam również zdarzyły się niechciane rady dotyczące waszych dzieci?
