Pogrzeb Barbary Skrzypek. Zaskakujące szczegóły w mediach

Kilka dni temu zmarła bliska współpracownica Jarosława Kaczyńskiego, Barbara Skrzypek. Teraz ustalono kolejny ważny szczegół dotyczący jej pogrzebu. Mało, kto by się tego spodziewał.
Barbara Skrzypek nie żyje
Barbara Skrzypek przez wiele lat współpracowała z Jarosławem Kaczyńskim. Po rozpoczęciu pracy w PiS objęła stanowisko szefowej kancelarii oraz dyrektora biura prezydialnego partii. Ponadto pełniła funkcję pełnomocniczki Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, głównego właściciela spółki Srebrna, w której posiadała również udziały.
W ciągu swojej kariery zyskała silną pozycję, stając się jednocześnie jedną z najbardziej tajemniczych postaci w polskiej polityce. W 2018 roku "Wprost" umieścił ją na 41. miejscu w rankingu 50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków w polityce. Barbara Skrzypek zmarła 15 marca 2025 roku w wieku 66 lat. Jej śmierć była ogromnym zaskoczeniem, zwłaszcza że zaledwie trzy dni wcześniej zeznawała przed prokuraturą w sprawie spółki Srebrna.
Sprawa dotyczyła budowy dwóch wież, których realizacja miała wiązać się z niekorzystnym rozporządzeniem mieniem o wartości co najmniej 1,3 miliona euro oraz wprowadzeniem w błąd biznesmena Geralda Birgfellnera. Wieże miały powstać na działce należącej do powiązanej z PiS spółki Srebrna. Prokurator Ewa Wrzosek prowadziła śledztwo i przesłuchiwała Skrzypek. Po ujawnieniu informacji o jej śmierci Telewizja Republika wyemitowała specjalne wydanie wiadomości, w którym wystąpił Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zasugerował, że przesłuchanie przeprowadzone przez prokurator Wrzosek mogło mieć wpływ na śmierć jego bliskiej współpracownicy.
Pilne! Przyczyny śmierci Skrzypek ujawnione. Komunikat prokuratury Prokuratura ujawnia protokół z przesłuchania Skrzypek. Tak zeznawałaBarbara została wezwana na przesłuchanie przez prokurator Wrzosek w sprawie, która jest zupełnie wyssana z palca. Oczywiście głównym odpowiedzialnym jest Tusk, ale szczególną rolę odgrywa tu Giertych. I ona [Barbara Skrzypek] bardzo się tym zdenerwowała - powiedział Kaczyński.
Przyczyny śmierci Barbara Skrzypek
Ostatnio prokuratura, reagując na duże zainteresowanie sprawą, postanowiła opublikować protokół z przesłuchania. Dokument pojawił się na oficjalnej stronie rządowej, ale został częściowo zanonimizowany. Mimo to, nie wyjaśnia to jeszcze wszystkich wątpliwości. W sprawie zabrał głos również rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, który udzielił następującej informacji:
Ze wstępnych informacji wynikających z protokołów przesłuchania członków rodziny nie wynika, by twierdzili oni, że do zgonu osoby najbliższej przyczyniły się działania osób trzecich.
Ponadto o zgonie nie została poinformowana policja ani prokuratura, a ciało zostało bezpośrednio przewiezione do zakładu pogrzebowego.
W związku z powzięciem takiej informacji w krótkim czasie funkcjonariusze policji warszawskiej dokonali ustaleń związanych ze zdarzeniem. Ustaliliśmy, że do zgonu doszło we wczesnych godzinach porannych 15 marca w mieszkaniu, w obecności jednego z członków rodziny. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon, wystawił kartę zgonu, w której wpisał jako przyczynę zgonu "zgon nagły z nieznanych przyczyn" - przekazał Skiba.
Zadecydowano, że w obliczu panującej sytuacji, sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która następnie wyznaczy kolejny urząd, cele podkreślenia niezależności działań prokuratury.
Materiały dotyczące okoliczności śmierci Barbary Skrzypek trafią do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która następnie wyznaczy inną prokuraturę spoza okręgu warszawskiego, aby nie było wątpliwości w sprawie - poinformował prok. Skiba.
Są już wyniki autopsji.
Przyczyną zgonu Barbary Skrzypek była niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca - poinformował we wtorek prok. Norbert A. Woliński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga.
I dodał, że w trakcie sekcji nie stwierdzono obrażeń mechanicznych, które mogły mieć wpływ na zgon.
Zabezpieczony został materiał do dalszych badań, które będą przeprowadzone.
Ustalono już pierwsze szczegóły pogrzebu Skrzypek. Niektóre decyzje mogą zaskoczyć.
Pogrzeb Barbary Skrzypek
Pogrzeb Barbary Skrzypek zaplanowany jest na sobotę, 22 marca, w Gorlicach (woj. małopolskie), choć początkowo miał odbyć się w środę. Przygotowania do ceremonii już trwają. Wśród osób, które pożegnają panią Barbarę, będzie m.in. jej kolega ze szkolnych lat.
Basia chodziła ze mną do szkoły podstawowej, przez osiem lat. Bardzo dobrze ją pamiętam tak jak innych uczniów z naszej klasy. Basia była bardzo dobrą uczennicą, a przy okazji była bardzo dobrą koleżanką, miłą i pomocną. Zapamiętałem ją przede wszystkim jako bardzo skromnego i dobrego człowieka. Była też piękną dziewczyną – mówi reporterce "Super Expressu" pan Janusz, zarządca cmentarza parafialnego i grabarz – Teraz przyjdzie mi Basię pochować – dodaje.
Mężczyzna zaznacza, że Barbara Skrzypek nie jest pierwszą osobą z jego klasy szkoły podstawowej, która odeszła. Przed ślubem nazywała się Barbara Trojnar. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuowała naukę w liceum ogólnokształcącym, które było jedyną szkołą średnią w mieście. Jej wychowawczynią była nauczycielka historii. Jak informuje Jan Drożdż, obecny dyrektor szkoły, w rozmowie z "Super Expressem", ukończyła liceum w 1978 roku, a jej imię i nazwisko figuruje w spisie absolwentów tego rocznika.
Do Gorlic często przyjeżdżała, odwiedzała mamę, choć od razu po liceum wyjechała na studia, chyba do Warszawy i nie mieliśmy już kontaktu – mówi znajoma Barbary Skrzypek z czasów licealnych.





































