Iwona Pavlović odpowiedziała Krzysztofowi Rutkowskiemu. "Nie radzi sobie z obiektywną krytyką"
Emocje po pierwszym odcinku nowej edycji "Tańca z Gwiazdami" nadal pozostają przy widzach. Iwona Pavlović odniosła się do słów Krzysztofa Rutkowskiego na temat słabej oceny. Jurorka broni opinii, nie skreślając możliwości progresu w umiejętnościach detektywa.
Premierowy odcinek nowej edycji tanecznego programu Polsatu wywołał mnóstwo emocji w widzach i internautach. Odbiorcy zaczynają typować już swoich faworytów oraz pary, które odpadną w następnych odcinkach. Media nie zaprzestają mówić o konflikcie, który pojawił się pomiędzy Iwoną Pavlović a Krzysztofem Rutkowskim.
"Taniec z Gwiazdami": Krzysztof Rutkowski otrzymał najmniej punktów od jurorów
Poniedziałkowy wieczór należał do uczestników nowej edycji show Polsatu, którzy po raz pierwszy postawili swoje stopy na tanecznym parkiecie. Swoje umiejętności zaprezentowali m.in.: Ilona Krawczyńska, Karolina Pisarek, Jacek Jelonek, Jamala oraz Krzysztof Rutkowski.
Układ taneczny detektywa spotkał się z mieszanymi uczuciami wśród internautów, a także jurorów "Tańca z Gwiazdami". Srogie opinie para otrzymała od Iwony Pavlović, która oceniła występ na jeden z najgorszych w programie. W czasie punktacji jurorka przyznała jedynie 1 punkt uczestnikowi, który w sumie otrzymał ich 17.
Podczas eliminacji ostatecznie z programu odpadli Łukasz Płoszajski i Wiktoria Omyła, jednak o starciu detektywa z jurorką nadal jest głośno w mediach. Wszystko przez wywiady Krzysztofa Rutkowskiego, które udzielił niedługo po premierowym odcinku.
"Taniec z Gwiazdami": Iwona Pavlović odpowiada Krzysztofowi Rutkowskiemu
Po otrzymaniu niskiej noty detektyw nie krył niezadowolenia. W jednym z wywiadów zasugerował, że ocena jego występu przez słynną jurorkę może mieć przyczyny prywatne, a nie zawodowe.
— Sądzę, że wypowiedzi Iwony Pavlović są zmotywowane jej reakcją na informacje, które ukazały się w mediach. Chodzi o aferę dotyczącą słynnego Wojtka z Zanzibaru, który wyłudził od kilkudziesięciu osób ponad 100 mln zł. W grupie polskich celebrytów, których było dziesiątki, a stanowiły tło i uwiarygadniały przestępstwa Wojciecha, była m.in. Pavlović — tłumaczył Krzysztof Rutkowski podczas wywiadu dla "Super Expressu". Następnie gwiazdor zasugerował, że jego biuro jest na zaawansowanym etapie dochodzenia. Detektyw wspomniał nawet o angażowaniu funkcjonariuszy z Interpolu.
— Oby nie było tak, że zza stołu jurorskiego zostanie wywleczona przez funkcjonariuszy policji na wniosek tanzańskiego Interpolu w celu przeprowadzenia czynności procesowych na terenie Tanzanii przy jej udziale — ostrzegał Krzysztof Rutkowski. Jurorka "Tańca z Gwiazdami" nie pozostała dłużna uczestnikowi. W jednym z wywiadów wyznała prawdziwe powody niskiej oceny umiejętności tanecznych detektywa. — Krzysztof nie posłuchał mojej rady, żeby więcej popracował na sali treningowej, a mniej robił szumu wokół swojej osoby. Kolejny wywiad z nim pokazuje, że nie radzi sobie z obiektywną krytyką — stwierdziła Iwona Pavlović.
Tancerka przyznaje, że jej dalsza ocena detektywa nadal będzie opierać się jedynie na jego umiejętnościach. Kolejne odcinki programu "Taniec z Gwiazdami" mogą być naprawdę gorące. Widzowie ze zniecierpliwieniem oczekują poniedziałku.
— Choćby Krzysztof wymyślał kolejne niestworzone i niesprawdzone historie, nie zmieni to mojego sędziowskiego spojrzenia na jego umiejętności taneczne — podkreślała Iwona Pavlović.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Roksana Węgiel już nie ukrywa ukochanego? Późnym wieczorem wrzuciła wymowne zdjęcie
Radosław Majdan w "DDTVN" ujawnił, co przeżywał w szkole. Nauczyciele nie mogli znieść jego wyglądu
Jacek Kurski gorzko o byłych pracownikach. Nie mają już czego szukać w TVP, zdradził powód
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: Pudelek.pl; o2.pl