Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Jan Englert był na liście pasażerów samolotu do Smoleńska. Zrezygnował w ostatniej chwili
Magdalena Patacz
Magdalena Patacz 10.04.2022 16:16

Jan Englert był na liście pasażerów samolotu do Smoleńska. Zrezygnował w ostatniej chwili

Jan Englert (EA)
fot. TRICOLORS / East News

Jan Englert i jego żona – Beata Ścibakówna – byli na liście pasażerów tragicznego w skutkach lotu do Smoleńska. Aktor w ostatniej chwili podziękował jednak Kancelarii Prezydenta i odmówił uczestnictwa w obchodach upamiętniających zbrodnię katyńską. Po latach ujawnił powód swojej decyzji.

Jan Englert miał lecieć do Smoleńska

Zaproszenie na uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni katyńskiej, Jan Englert otrzymał od prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Poczatkowo miał jednak od razu odmówić.

Po jakimś czasie ponownie skontaktowano się jednak z aktorem – tym razem Englert zgodził się lecieć do Katynia. Kilka dni przed planowanym lotem i uroczystościami, aktor dowiedział się zaś, że 10 kwietnia musi być w Teatrze Narodowym w Warszawie.

– Mąż ostatecznie zrezygnował z wyjazdu, bo w dniu tej wizyty w Teatrze Narodowym miało być grane prestiżowe "Tango". Jak dyrektor czuł się w obowiązku tam być. Poza tym zatrzymały go przygotowania do bliskiej premiery spektaktlu, który reżyserował – mówiła w rozmowie z "Na żywo" Beata Ścibakówna, żona aktora, która miała towarzyszyć mężowi podczas obchodów w Smoleńsku.

8 kwietnia, dwa dni przed lotem, artysta zaproponował, aby jego miejsce zajął Janusz Zakrzeński, znany i ceniony aktor teatralny i filmowy. Ten początkowo również odmówił wyjazdu ze względu na problemy z kręgosłupem, pierwotnie miał bowiem podrózowac pociągiem. Po rezygnacji Englerta otrzymał jednak miejsce w prezydenckim samolocie.

Wielogodzinna podróż pociągiem w jego przypadku po prostu nie wchodziła w grę. Był bardzo szczęśliwy, że jednak znalazło się dla niego miejsce w samolocie – mówiła później w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Barbara Zakrzeńska, żona aktora.

Sam Jan Englert tylko raz odniósł się publicznie do wydarzeń, które miały miejsce na kilka dni przed tragicznym lotem do Smoleńska.

Wtedy nawet przez chwilę nie myślałem, że ktoś coś mi podarował. Dlatego, że przecież odmówiłem tego wyjazdu, choć dwukrotnie mi go Kancelaria Prezydenta oferowała – przyznał w rozmowie z "Vivą!".

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Porażające zdjęcie Joanny Koroniewskiej ze szpitala, fani są wstrząśnięci

  2. Fani "M jak miłość" zaleją się łzami. Właśnie przekazano niepokojące wieści ws. uwielbianej gwiazdy

  3. Niebywałe, co pokazała Justyna Żyła. Nie pozostawiła złudzeń, fani od dawna podejrzewali

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Tagi: Jan Englert