Joanna Koroniewska publicznie odpowiedziała ojcu. Mężczyzna zostawił rodzinę wiele lat temu
Joanna Koroniewska przyzwyczaiła fanów do tego, że niechętnie wywleka prywatne sprawy na światło dzienne. Tym razem jednak emocje wzięły górę, a ona w obszernym wpisie na Instagramie odpowiedziała ojcu, który po latach próbował odnowić z nią kontakt.
Joanna Koroniewska miała trudne dzieciństwo
Po latach ojciec aktorki próbuje odnowić kontakt
Koroniewska publicznie odpowiada ojcu
Niewielu wiedziało, z czym w młodości musiała zmierzyć się Joanna Koroniewska. Niestety, los nie był dla niej łaskawy, a ta straciła najbliższe sercu osoby. Najpierw odszedł ojciec, a później matka.
Została zupełnie sama
Zaczęło się, gdy Joanna miała zaledwie 2 latka - wtedy to jej ojciec, Leszek Koroniewski, zostawił ją i jej matkę, i wyjechał do Niemiec, gdzie zaczął układać swoje życie na nowo. Ostatni raz aktorka miała widzieć mężczyznę, gdy miała 13 lat, a od tamtego czasu nie utrzymywała żadnych relacji z ojcem.
Joasia wychowywała się więc u boku mamy, którą, gdy była na studiach, sama musiała się opiekować. Kobieta zachorowała, a gdy Asia skończyła studia, przegrała walkę o zdrowie. Na szczęście w tych najgorszych chwilach mogła liczyć na wsparcie przyjaciół.
Przeczytaj również: Joanna Koroniewska obchodzi 43. urodziny. Dodała wzruszający wpis na Instagramie
Po latach do Joanny odezwał się ojciec, który ponoć próbował odnowić kontakt, ale niestety, starania zakończyły się kłótnią. Kolejną próbę podjął niedawno, tym razem udzielając wywiadu dla "Dobrego Tygodnia". Mężczyzna wróciła pamięcią do czasu, w którym zostawił swoją rodzinę i wyjechał.
- Pod koniec lat 70. musiałem ze względów politycznych wyjechać do Niemiec, lecz mieliśmy ze sobą kontakt. Urwał się, kiedy kariera Asi nabrała tempa. Jedno drugiemu powiedziało o dwa słowa za dużo. Chcę to odkręcić - mówił w rozmowie z magazynem "Dobry Tydzień".
Mężczyzna ma do niej także żal, że nie zaprosiła go na ślub, a także, że nie miał jeszcze okazji poznać obu wnuczek. Na reakcję ze strony Joasi nie musiał długo czekać.
Joanna Koroniewska odpowiada na wywiad ojca
Rozmowa Leszka z dziennikarzami wzburzyła aktorką. Pełna emocji wrzuciła na swój Instagram obszerny wpis, kierując swoje słowa do ojca, z którym, jak podkreśliła, nie zamierza się pojednać.
Koroniewska nie ukrywa, że nie ufa metodom ojca, który według niej, powinien próbować skontaktować się z nią prywatnie, a nie za pomocą mediów.
- Drogi Tato. Ten samolot już odleciał. Wiele lat temu. Życzę Ci wszystkiego dobrego, PO RAZ KOLEJNY przypominając, że najlepiej kontaktować się z bliskimi OSOBIŚCIE, nie przez publikacje w gazetach bo to najdobitniej świadczy o PRAWDZIWYCH intencjach człowieka - zaczęła.
Zdaniem Joanny, Leszkowi chodzi jedynie o poprawę własnego wizerunku, aniżeli relacji z córką. Z wpisu aktorki wynika, że jest to ostatni raz, kiedy zareagowała na czyny ojca.
- Smutne jest to, że są ludzie, którym bardziej zależy na swoim własnym wizerunku niż rzeczywistej potrzebie. I to AŻ TYLE w temacie. To pierwszy i mam nadzieję OSTATNI mój publiczny komentarz w tej sprawie. Ojciec to stan emocji a nie wspólny kod DNA - zaznaczyła wzburzona.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Partner Agnieszki Włodarczyk miał wypadek na trasie. Trafił do szpitala
Ola Kwaśniewska nagle zaczęła płakać na wizji. Stanęła w obronie ojca
Gwiazda TVN jest w ciąży. Wiadomość przekazała w zaskakujący sposób
Źródło: Plejada, Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]