Kaczorowska ma problemy finansowe. To nie brzmi dobrze

Agnieszka Kaczorowska rozpoczyna nowy rozdział w życiu

Agnieszka Kaczorowska przeżywa niezwykle intensywny czas. Po rozstaniu z mężem i w oczekiwaniu na orzeczenie rozwodu gwiazda postanowiła zbudować nowy dom jako symbol nowego początku dla siebie i swoich córek. Niestety, proces wykańczania nieruchomości okazał się być znacznie bardziej skomplikowany, niż zakładała.

W podcaście „Strip talk z gwiazdami” opowiedziała Damianowi Glince o trudnościach, z jakimi się zmaga, a w tym o problemach z budżetem, które pojawiły się po drodze. Aktorka zdradziła także, że prace budowlane są opóźnione, co dodatkowo komplikuje jej sytuację.

Agnieszka Kaczorowska buduje nowy dom

Kaczorowska, którą wkrótce zobaczymy w jubileuszowej edycji „Tańca z gwiazdami”, rozpoczęła budowę swojego wymarzonego domu. Aktorka, nazywając go „oazą spokoju”, aktywnie dokumentuje postępy prac w mediach społecznościowych. Kaczorowska podkreśla, jak kluczowe jest dla niej otoczenie natury i możliwość spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Z każdego okna widzę drzewa, i to jest najpiękniejsze. To jest coś, o czym bardzo marzyłam, żeby wszędzie mieć naturę. Ja najlepiej wypoczywam w naturze. To jest takie moje poczucie bezpieczeństwa – mówiła w podcaście "Strip talk z gwiazdami" Damianowi Glince.

Choć projekt nie jest zbyt duży, ma to być miejsce, gdzie ona i jej córki, Emilia i Gabriela, będą mogły poczuć spokój i harmonię. W tej przestrzeni priorytetem jest nie tyle rozmiar, co funkcjonalność i bliskość z naturą. Nowy dom ma im zapewnić poczucie bezpieczeństwa i oderwanie się od zgiełku miasta.

Jednak marzenia zdaje się przykrywać bardzo przyziemny aspekt, czyli pieniądze.

Problemy finansowe Agnieszki Kaczorowskiej

Początkowo prace budowlane nad domem Agnieszki Kaczorowskiej postępowały bez zakłóceń, jednak z czasem zaczęły się poważne komplikacje. Aktorka, choć chwali swoją ekipę, przyznaje, że największym wyzwaniem są opóźnienia w dostawach materiałów i stale rosnące koszty. 

Budżet się nie spina. Mówię zupełnie szczerze, to wszystko tak bardzo dużo kosztuje i ja pracuję na bieżąco, pracuję dużo, żeby to wszystko ogarnąć – wyznała w podcaście.

Kaczorowska nie ukrywa, że sytuacja finansowa zmusza ją do pójścia na kompromisy.

 Najwyżej będziemy z dziewczynami spały na materacach na początku, ale wierzę w to, że tuż po edycji ["Tańca z gwiazdami" — przyp. red.] będę mogła się tam przeprowadzić. [...] Zobaczymy, co się uda do tego etapu. Czy łazienki będą, parkiet, czy brudne prace będą zrobione – mówiła z nadzieją.

Z tego względu celebrytka zdecydowała, że w jej nowym domu nie będzie sali treningowej. 

 Bardzo dużo robię rzeczy z domu i uwielbiam z niego wyjść: że jadę potrenować, jadę coś nagrać, jadę gdzieś na spotkanie, jadę na plan zdjęciowy. To jest bardzo, myślę, zdrowe – podkreśliła.

Jak sama wyjaśnia, dom ma być dla niej miejscem odpoczynku, a nie pracy. Kaczorowska woli wychodzić z domu na treningi, nagrania czy spotkania, co uważa za bardzo zdrowe podejście.